„Pamiętać o przeszłości, aby mądrze budować przyszłość". Taki tytuł nosi dokument wydany 15 marca br. przez radę stałą episkopatu Argentyny z okazji zbliżającej się 30. rocznicy zamachu stanu 24 marca 1976 r., który dał początek 6-letniej dyktaturze wojskowej.
Argentyńscy biskupi nazywają to wydarzenie załamaniem się życia demokratycznego. Stwierdzają, że choć jest bolesne, nie można go przemilczać, a to właśnie ze względu na dobro demokracji. Jego konsekwencje zaważyły negatywnie na losach całego narodu. Popełniono wówczas zbrodnie przeciw ludzkiemu życiu i godności. Nie liczono się z prawem ani instytucjami. Pamięć o tych faktach jest dla Argentyńczyków okazją, by jeszcze raz wyrazić żal za popełnione błędy. „Kiedy chrześcijanie odwołują się do pamięci, czynią to, aby ją oczyścić, tak by stała się źródłem mądrości, pojednania i nadziei” – piszą biskupi Argentyny. Zachęcają, by w duchu pojednania odrzucić zarówno bezkarność, która jest przeciwna sprawiedliwości, jak też urazy i pretensje. Spojrzenie na bolesną przeszłość ma pomóc w odpowiedzialnym, braterskim budowaniu ojczyzny.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.