Dzienny ośrodek wsparcia ofiarom przemocy w rodzinie uruchamia Caritas Diecezji Radomskiej. Placówka będzie finansowana z budżetu gminy. W tym roku na ten cel przeznaczyła 90 tysięcy złotych. Ośrodek zacznie funkcjonować jeszcze w tym miesiącu.
Placówka będzie finansowana z gminnego programu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych. Kilka dni temu rozstrzygnięto konkurs ofert na wspieranie zadań z tego zakresu. Oferta Caritas była jedyną. - Mogliśmy sami prowadzić ten ośrodek, jednak wybraliśmy ofertę Caritas. Była ona doskonale przygotowana pod względem merytorycznym. Ponadto współpraca z Caritasem od wielu lat jest bardzo zadowalająca - powiedziała Elwira Skoczek, dyrektor wydziału zdrowia i polityki społecznej urzędu miejskiego w Radomiu. Dyrektor radomskiej Caritas ks. Radosław Walerowicz poinformował, że ośrodek będzie pomagał głównie kobietom, które są ofiarami przemocy rodzinnej. - Zjawisko to rodzi wielkie spustoszenie, nawet jeśli sprawca zostanie odsunięty od ofiary to i tak tym kobietom potrzebna jest specjalistyczna pomoc. My ją zaoferowaliśmy - podkreślił ks. Walerowicz. W ośrodku będą pracowali m.in. psycholog, pedagog, prawnik i psychoterapeuta. Będzie się on mieścił w siedzibie Caritas przy ulicy Kościelnej w Radomiu. W ubiegłym roku do Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu wpłynęło ok. 1,5 tys. spraw związanych z przemocą w rodzinie, z czego 200 dotyczyło przypadków z okolic miasta. Dyrektor placówki Włodzimierz Wolski mówi, że niemożliwe jest dokładne zdiagnozowanie tego zjawiska, dopóki nie zostanie przerwana zmowa milczenia. - Tym bardziej cieszę, że Caritas podjęła się takiego zadania. Mamy nadzieję, że teraz szybciej i skuteczniej będziemy pomagali ofiarom przemocy - powiedział Włodzimierz Wolski. Nowa ustawa z listopada ubiegłego roku o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie zobowiązuje gminy do tworzenia własnego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie, prowadzenia poradnictwa i interwencji, prowadzenia gminnych ośrodków wsparcia dla rodzin dotkniętych przemocą. Podobne zadania nałożono na powiaty.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.