Reklama

Kardynał Kasper o pontyfikacie Benedykta XVI

O pontyfikacie Benedykta XVI dla Radia Watykańskiego wypowiedział się Kadrynał Walter Kasper:

Reklama

RV: Co leży Benedyktowi XVI szczególnie na sercu, gdy chodzi o ekumenizm? Czego można się spodziewać w tej dziedzinie? Kard. Kasper: „Przede wszystkim znalazł on wielkie uznanie, zwłaszcza ze strony prawosławnych, gdyż jest wybitnym znawcą tradycji Ojców, a również kocha i zna tradycję prawosławną. Protestanci na początku trochę wstrzymali oddech, ale z czasem zyskał on przecież wysokie uznanie, gdyż zna również teologię reformowaną. Moim zdaniem w obu przypadkach Benedykt XVI nie położył wielkich nowych akcentów. Trzeba wiedzieć, że ekumenizm znalazł się obecnie w fazie wielkiego przełomu. Z Kościołami wschodnimi udało nam się znów podjąć międzynarodowy dialog, już od lat całkowicie przerwany. Udało się nam to i jest on na dobrej drodze, ale nie można tam oczekiwać zbyt szybkich rezultatów. Do tego trzeba czasu. Tym, co musimy robić, jest budowanie przyjaźni opartej na wzajemnym zrozumieniu, by przezwyciężać uprzedzenia. Z «historycznymi» Kościołami protestanckimi zrobiło się rzeczywiście trudniej, również u nas w Niemczech. Ekumenizm kontynuuje się na płaszczyźnie gmin wyznaniowych i idzie tam w miarę dobrze. Z jednej strony jest jednak tendencja, by ukazywać własny profil – a dla niektórych oznacza to odstępowanie od zbieżności, które, jak się nam wydawało, już osiągnęliśmy. Z drugiej strony w niektórych Kościołach protestanckich zachodzi tendencja, by skłaniać się w kwestiach etycznych do pozycji trochę zbyt liberalnych. Wytwarza to nowe przepaści z Kościołem katolickim. Następstwa tego widzimy bardzo wyraźnie na przykładzie relacji ze Wspólnotą Anglikańską. Dokonuje się zatem wielki przełom i jest trudniej. Chcemy kontynuować dialog w przyjaźni i współpracy, ale teologicznie musimy być trochę jaśniejsi. Wreszcie następnym elementem, jaki dochodzi, jest ogromny przyrost ruchów charyzmatycznych i zielonoświątkowych, przede wszystkim na półkuli południowej, ale po części także u nas. Są to zupełnie nowe wyzwania – trudna sytuacja, którą musimy opanować. To wszystko oznacza, że w obecnej chwili nie należy oczekiwać żadnych sensacyjnych decyzji, ale dalszej spokojnej, cierpliwej pracy, aby zachować to, co już osiągnęliśmy”. RV: Czego zdaniem księdza kardynała można się jeszcze spodziewać po Benedykcie XVI? Kard. Kasper: „Nie wiem i mam wrażenie, że również wielu innych tego nie wie. Nie oczekuję od niego żadnych wielkich kroków reformatorskich. Oczywiście są pewne przeszeregowania w Kurii Rzymskiej, na przykład dla uproszczenia jej struktur, ale to normalne sprawy, które przy zarządzaniu są nawet konieczne. Życie idzie naprzód i trzeba przycinać pewne przerosty, a pewne rzeczy organizować na nowo. Przewrotowej reformy jednak nie oczekuję. Również Benedyktowi XVI nie zależy na tym. Zależy mu na pogłębieniu i uduchowieniu wiary. A jestem przekonany, że w ten sposób trafia on również w dzisiejszą sytuację”.
«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
8°C Środa
wieczór
5°C Czwartek
noc
6°C Czwartek
rano
8°C Czwartek
dzień
wiecej »

Reklama