Nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk został odznaczony Wielkim Krzyżem Zasługi Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec.
To wysokie odznaczenie rząd niemiecki przyznał za wielkie zaangażowanie na rzecz porozumienia między narodem niemieckim i polskim. Wręczenie odznaczenia miało miejsce 27 kwietnia w rezydencji ambasadora Niemiec w Warszawie. - Rząd Federalny i prezydent Niemiec Horst Köhler, przyznali to wysokie odznaczenie za to, że abp Kowalczyk jako nuncjusz apostolski, przez 16 lat wdrażał i reprezentował politykę papieża Jana Pawła II i obecnie Benedykta XVI w Polsce - powiedział ambasador Reinhard Schweppe. Podkreślił, że "dzięki tej polityce oraz udziałowi Księdza Arcybiskupa, Polska stała się silnym członkiem Unii Europejskiej". Zasługą abp Kowalczyka są także dobre stosunki rządu niemieckiego również z nowym rządem polskim, którego przedstawiciel był obecny na uroczystości. - Fakt, że "cud pojednania" między Niemcami a Polską mógł się wydarzyć - stwierdził ambasador - zawdzięczać trzeba w pierwszym rzędzie Kościołowi katolickiemu w Polsce. Odznaczony abp Kowalczyk podkreślił z kolei wielki wkład Stolicy Apostolskiej oraz episkopatów Polski i Niemiec w przezwyciężanie wojennych uprzedzeń oraz budowanie dobrosąsiedzkich stosunków. Zdaniem arcybiskupa, przełomem stała się wymiana listów biskupów polskich i niemieckich z 1965 roku. - Jeszcze raz potwierdziła się zasada, że "zgoda buduje a niezgoda rujnuje" oraz że "lepszy jest nawet słomiany pokój, niż słomiany ogień" - podkreślił arcybiskup. Abp Józef Kowalczyk już w okresie studiów w Olsztynie poszukiwał kontaktu z niemieckimi Warmiakami. Szczególnie serdeczne więzi łączą go z pochodzącym z Warmii arcybiskupem Berlina Georgiem Sterzinskym. Jako nuncjusz apostolski i dziekan Korpusu Dyplomatycznego abp Kowalczyk od początku utrzymywał serdeczne kontakty z Ambasadą Niemiec. Jest też w ścisłym kontakcie z nuncjuszem apostolskim w Niemczech, pochodzącym ze Śląska arcybiskupem Erwinem Enderem, który zaznajamia go z problematyką wypędzonych.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.