Kościół chce wziąć w swoje ręce sprawę lustracji duchownych. Niewykluczone, że Episkopat rozpocznie rozmowy z IPN na temat powołania specjalnej komisji - twierdzi Gazeta Wyborcza.
Wbrew spekulacjom prasowym biskupi prawdopodobnie nie zdecydują się na powołanie centralnej komisji, która zajęłaby się dokumentami na temat infiltracji środowiska duchownych przez SB. - Nie ma planów powołania w ramach Episkopatu centralnej komisji do spraw badania dokumentów IPN - mówi "Gazecie" ks. Józef Kloch, rzecznik Episkopatu. Jednej, odgórnej kościelnej komisji przeciwny jest m.in. przewodniczący Episkopatu abp Józef Michalik. - Podobnie jak z komisjami diecezjalnymi mogłoby to rodzić różnego rodzaju podejrzenia. Trzeba konsekwentnie powiedzieć, że Kościół nie może zamykać się do swego grona w dochodzeniu prawdy. Ponadto nie Kościół spowodował przecież to nieszczęście. Kościół będzie pomagał w uzdrowieniu tej choroby, ale nie może spadać nań cała odpowiedzialność za leczenie ran, które ciągle inni zamierzają rozdrapywać - mówił w wywiadzie dla PAP. Zdaniem abp. Tadeusza Gocłowskiego lustracją księży powinna się zająć komisja powołana w ramach IPN, tak żeby w jej pracach mógł uczestniczyć biskup. - Komisja w strukturach IPN to najlepszy pomysł. Gdyby powstała, nikt nie mógłby zarzucić Kościołowi, że chce coś ukryć - mówi nam abp Gocłowski. Możliwości rozmów na ten temat między Episkopatem a IPN nie wyklucza abp Michalik. Prezes IPN Janusz Kurtyka nie chce komentować tego pomysłu, dopóki nie porozmawia z członkami Episkopatu.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...
Zamierzam nadal służyć Polsce na tym stanowisku - podkreślił.
To jedno z sześciu świąt nakazanych w Kościele w Polsce, które wypadają poza niedzielami.