Fiński parlament przyjął w środę od dawna zapowiadaną ustawę o karaniu klientów prostytutek, które są ofiarami stręczycieli i handlarzy żywym towarem. Mężczyznom uprawiającym z nimi płatny seks grozi kara sześciu miesięcy więzienia.
Z 8-15 tysięcy prostytutek stałych i pracujących dorywczo w krajach skandynawskich jedna trzecia jest do tego zmuszana. Fińscy parlamentarzyści nie zgodzili się jednak na systemową penalizację usług seksualnych. Walka z płatnym seksem nasila się w całej Europie. Zaczęło się od Szwecji, gdzie korzystanie z usług prostytutek zostało już zabronione w 1999 roku. Ich klientom grozi dziś kara grzywny lub sześć miesięcy pozbawienia wolności.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Pekin zapowiedział podjęcie działań odwetowych, w tym skargi do Światowej Organizacji Handlu.
Kontemplacja może być lekarstwem na życie w wiecznym pędzie, ale...