Fala demonstracji jaka przelewa się przez ulice brazylijskich miast wywołuje zaniepokojenie organizatorów Światowego Dnia Młodzieży. Jego obchody z udziałem papieża odbędą się w Rio de Janeiro w dniach 23-28 lipca.
Tamtejszy arcybiskup Orani Tempesta, który jednocześnie kieruje lokalnym komitetem organizacyjnym ŚDM, starał się uspokoić wiernych za pośrednictwem Radia Watykańskiego. Podkreślił on, że napięcie utrzymujące się w Brazylii, w tym także w Rio de Janeiro nie ma związku z ŚDM. - Manifestacje odbywają się w określonych miejscach w obecności policji - zapewnił hierarcha.
Zwrócił się on jednak do władz brazylijskich o dodatkowe gwarancje bezpieczeństwa papieża i około 2 mln uczestników ŚDM.
Jego zdaniem prawdziwy niepokój może wzbudzać jedynie zachowanie „małych grup” ludzi, którzy wywołują walki z policją i niszczą własność publiczną, „wywołując popłoch wśród ludzi”.
Kilkaset tysięcy, a niekiedy nawet ponad milion Brazylijczyków wychodzi od kilku dnia na ulice ponad 80 miast, chcąc zaprotestować przeciwko niesprawiedliwości społecznej, korupcji, złemu stanowi służby zdrowia i oświaty. Dochodzi przy tym do starć z policją.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.