9 sierpnia minęło 15 lat od męczeńskiej śmierci dwóch polskich franciszkanów w Peru.
Dziesiątki tysięcy Peruwiańczyków pielgrzymuje w tych dniach do Pariacoto, czyli do miejsca, gdzie o. Michał Tomaszek oraz o. Zbigniew Strzałkowski pracowali i ponieśli męczeńską śmierć z rąk terrorystów z maoistowskiej organizacji „Świetlisty Szlak”. Wierni modlą się o ich rychłą beatyfikacje. Obaj zakonnicy należeli do Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych. Przybyli do Pariacoto w 1990 roku. Od samego początku zajmowali się duszpasterstwem parafialnym oraz pracą społeczną w tym regionie. 9 sierpnia 1991 r. zostali napadnięci w klasztorze przez rebeliantów, wywiezieni za miasto i zamordowani strzałem w tył głowy. Proces beatyfikacyjny obydwu męczenników rozpoczął się w 1995 roku.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.