Współpraca katolicko-islamska w Stanach Zjednoczonych będzie kontynuowana - zapewniają liderzy dialogu ze strony Konferencji Biskupów USA i Muzułmańskiego Stowarzyszenia Ameryki Północnej.
Ich zdaniem, wykład wygłoszony przez Benedykta XVI na Uniwersytecie Ratyzbońskim i reakcja świata islamskiego nie tylko nie zatrzymają dialogu międzyreligijnego, ale pomogą uczynić krok naprzód. „Religia jest duchową i anielską stroną człowieka, jej rolą jest umacniać, a także pomagać w przezwyciężaniu jakichkolwiek skłonności do używania przemocy”- napisał dr Sayyid M. Syeed, sekretarz generalny Amerykańskiego Stowarzyszenia Muzułmanów w liście elektronicznym przesłanym do katolickiej agencji CNS. John Borelli, były długoletni doradca episkopatu amerykańskiego do spraw dialogu międzyreligijnego, stwierdził z kolei, że lata doświadczeń nauczyły go, iż sytuacje podobne do tej mogą zakończyć się zrobieniem w dialogu wielkiego kroku do przodu. „Ci, którzy nie są zainteresowani dialogiem mogą interpretować słowa papieża na swój sposób, my jednak chcemy rozmawiać z naszymi islamskimi partnerami, którym naprawdę zależy na rozmowie” - stwierdził Borelli. Zapoczątkowany 20 lat temu dialog za główny cel stawia sobie wzajemne zrozumienie i obustronny szacunek. W jego dorobku można znaleźć m.in. ogólnokrajowe i regionalne konferencje organizowane wspólnie przez episkopat i Zjednoczoną Radę Islamu w USA, wspólne oświadczenia biskupów i czołowych imamów, liczne spotkania, a także wspólną podróż do Rzymu hierarchów amerykańskich i przywódców amerykańskiego Islamu.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.