Kampanię prof. Macieja Giertycha na rzecz zniesienia nauczania w szkołach teorii ewolucji skrytykował abp Józef Życiński.
W rozmowie z KAI podkreślił, że postawa polskiego eurodeputowanego jest bardzo odległa od nauczania katolickiego, zaś teorii ewolucji nie odrzucał sam Jan Paweł II. Wczoraj w europarlamencie w Brukseli prof. Giertych zorganizował konferencję, której celem było podważenie teorii ewolucji jako sprzecznej z odkryciami naukowymi. Polski eurodeputowany dodał, że zaproszeni przez niego trzej naukowcy z Niemiec, Francji i USA posiadają dokumentację świadczącą o tym, że teoria ewolucji jest nie do przyjęcia z przyczyn naukowych. "Mnie z punktu widzenia wiary teoria ewolucji nie przeszkadza" - powiedział KAI prof. Giertych dodając, że to w jaki sposób Pan Bóg stwarzał świat jest dlań sprawą obojętną. "Jestem naukowcem, genetykiem i muszę protestować kiedy widzę, że w podręcznikach szkolnych naucza się nieprawdy" - dodał eurodeputowany. Dodał, że będzie próbował przyczynić się do wyrugowania nauczania o teorii ewolucji nie tylko z polskich podręczników ale także ze szkół na całym świecie. "Walką z teorią ewolucji zajmuję się od lat" - przypomina prof. Giertych. Z opinią polskiego eurodeputowanego stanowczo nie zgadza się abp Józef Życiński. "Stanowisko wyrażone po raz kolejny przez prof. Macieja Giertycha jest bardzo odległe od nauczania katolickiego" - mówi metropolita lubelski, który jest m.in. członkiem Komitetu Biologii Ewolucyjnej i Teoretycznej PAN. Abp Życiński przypomniał, że stanowisko Kościoła wyraził 10 lat temu, w październiku 1996 r., Jan Paweł II w swoim przesłaniu do Papieskiej Akademii Nauk. "Podkreślił wtedy, że teoria ewolucji to coś znacznie więcej niż hipoteza i ukazał wizję Boga Stwórcy działającego przez procesy ewolucyjne" - powiedział KAI metropolita lubelski. Zdaniem abp. Życińskiego prof. Giertych "lekceważy bardzo ważny element nauczania papieskiego i odwołuje się do stanowisk, które w Stanach Zjednoczonych głoszone są najczęściej przez odrzucające teorię ewolucji środowisko baptystów z południowych rejonów USA". "Tego typu postawa może przynieść chrześcijaństwu jedynie szkodę, bo u młodych wychowanków kształtuje złudne przekonanie, że istnieje jakiś konflikt między Boskim Stwórcą a ewolucją. Tymczasem Pan Bóg mógł stwarzać świat zgodnie z teorią ewolucji - mówi metropolita lubelski. - Za taką interpretacją opowiada się dziś wielu przyrodników-ewolucjonistów, którzy na płaszczyźnie nauk przyrodniczych uznają teorię ewolucji, zaś na płaszczyźnie filozofii uznają istnienie Boga Stwórcy" - dodaje abp Życiński. Jako nierealistyczną uznał metropolita lubelski sugestię prof. Giertycha, ażeby to rodzice decydowali czy dziecko ma się uczyć teorii ewolucji jest nierealistyczna. "Rodzice powinni decydować o tym, jakich zasad moralnych i wartości uczy się ich dziecko, natomiast sugerować, że rodzice mogą decydować czy dziecko będzie uczyć się teorii cząstek elementarnych czy teorii super strun, jest niepoważne, gdyż przeciętni rodzice nie są kompetentni do podejmowani decyzji w tej dziedzinie" - podsumował metropolita lubelski.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.