Polscy Ormianie chcą ks. Zaleskiego

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zalewski przestał być ich duszpasterzem - przypomina GW. To reakcja na obraźliwe słowa prymasa Józefa Glempa i decyzję krakowskiej kurii zakazującą Isakowiczowi-Zaleskiemu publicznych wypowiedzi na temat lustracji. Kard. Stanisław Dziwisz zareagował w ten sposób na wypowiedzi Isakowicza-Zaleskiego o domniemanych księżach agentach. Przy okazji ks. Isakowicz-Zaleski usłyszał, że przestał być duszpasterzem Ormian w Polsce południowej. Kard. Dziwisz tłumaczy, że pozwolenie wydane ks. Isakowiczowi-Zaleskiemu przez Kurię Rzymską na odprawianie mszy w obrządku rzymskokatolickim i ormiańskim wygasło 24 września. - Ks. Zaleski był proszony, by ubiegać się o przedłużenie pozwolenia na odprawianie mszy w obrządku ormiańskim. Nie zrobił tego - twierdzi ks. Robert Nęcek, rzecznik krakowskiej kurii. - Tyle że we wcześniejszej korespondencji z kurii nigdy nie wspominano, że moja funkcja duszpasterza Ormian jest tymczasowa. Także w pismach księdza Prymasa nie ma słowa o kadencyjności. Gdybym to wiedział, z pewnością starałbym się o przedłużenie uprawnień - zapewnia ks. Isakowicz-Zaleski. Ksiądz Isakowicz-Zaleski, sam mający ormiańskie korzenie, sprawował duszpasterską opiekę nad Ormianami od 2000 roku. - Prosił go o to Jan Paweł II i kardynał Franciszek Macharski - wspomina Gohar Khachatryan, działaczka OTK. - Zintegrował starą i nową emigrację - opowiadają Ormianie. Za ogromną zasługę ks. Isakowicza-Zaleskiego uważają również doprowadzenie do odsłonięcia w Krakowie chaczkaru upamiętniającego rzeź Ormian dokonaną przez turecką armię podczas I wojny światowej. Na razie Ormianie w południowej Polsce nie mają stałego duszpasterza. - A co ze ślubami, chrztami i pogrzebami? Czy mamy je zawiesić? - pyta Terlecki. I dodaje, że decyzja kurii może doprowadzić do rozbicia diaspory ormiańskiej. - Mamy sygnały, że niektórzy chcą przejść np. na protestantyzm - podkreśla Terlecki. OTK zwróciło się w liście do kard. Dziwisza z prośbą o przywrócenie Isakowicza-Zaleskiego. W wypowiedzi dla KAI kard. Dziwisz stwierdził, że Isakowicz-Zaleski musi się zwrócić o odnowienie pozwolenia. Isakowicz-Zaleski wysłał listy w tej sprawie do Episkopatu i kurii. - Nawet ja mu nie mogę dać tego pozwolenia, ale mogę prosić o nie dla niego i oczywiście to zrobię - zapewniał w wypowiedzi dla KAI kard. Dziwisz.