Politycy i nauczyciele religii skrytykowali najnowszy dokument archidiecezji kolońskiej, który zakazuje przeprowadzania tak zwanych „uroczystości międzyreligijnych" w szkołach katolickich.
Kard. Joachim Meisner zakazał też udziału w tego typu wieloreligijnych nabożeństwach wszystkim katechetom w szkołach państwowych. Jego stanowisko wywołało burzliwą debatę na temat ekumenizmu i dialogu międzyreligijnego w Niemczech. „W dzisiejszych czasach religie potrzebują więcej wspólnych kroków, a nie mniej” powiedział minister integracji w Nadrenii Północnej Westfallii Armin Laschet. Według polityka CDU najlepszym tego dowodem była ostatnia pielgrzymka Benedykta XVI do Turcji. Na spotkanie Papieża i muzułmanów w Błękitnym Meczecie powołują się również politycy innych partii a także nauczyciele religii twierdząc, że kard. Meisner torpeduje dialog międzyreligijny. Takim krytykom przeciwstawił się wikariusz generalny archidiecezji kolońskiej Dominik Schwaderlapp. W wywiadzie dla prasy lokalnej podkreślił, że również Benedykt XVI nie modlił się razem z muzułmanami, tylko „trwał w milczeniu, ale tego dzieci nie potrafią rozróżnić”. Dokument zakazujący „uroczystości międzyreligijnych” został wydany, gdy w niektórych szkołach na nabożeństwa ekumeniczne coraz częściej zapraszani byli również uczniowie muzułmańscy. Biuro prasowe kard. Meisnera wydało w międzyczasie kolejny komunikat, w którym podkreśla się, że archidiecezja nie rezygnuje z dialogu międzyreligijnego, ale nie może dopuścić do pojęciowego pomieszania: „Coś takiego jak nabożeństwo chrześcijańsko-muzułmańskie nie istnieje. Tylko kto dobrze zna swoją własną religię, respektuje również inne” podkreśla komunikat archidiecezji kolońskiej.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.
W Dar es Salaam w Tanzanii spotkali się przywódcy krajów Afryki Wschodniej.