Na Placu Teatralnym w Zabrzu harcerze przy wsparciu urzędu miasta i osób dobrej woli zorganizowali wielki wigilijny poczęstunek. Skorzystało z niego ok. 2 tys. osób. Wydano prawie 6 tys. pierogów oraz około 300 litrów barszczu.
Z poczęstunku skorzystały osoby samotne, ubodzy mieszkańcy miasta oraz przypadkowi przechodnie. Stoły z jedzeniem rozłożono tuż przy estradzie, na której zespoły harcerskie śpiewały kolędy. Jednak największą atrakcją dla najmłodszych zabrzan była szopka z żywymi zwierzętami. „Przygotowaliśmy same polskie tradycyjne specjały czyli pierogi z kapustą i grzybami oraz kapusta z grochem, którą można popić pysznym barszczykiem domowej roboty” – powiedziała jednak z organizatorek wigilijnego spotkania w Zabrzu. Przedstawiciel Urzędu Miasta przyznał: „Chciałbym, aby ta impreza weszła na stałe w nasz kalendarz, bardzo mi na tym zależy. Inne miasta, takie jak Kraków czy Warszawa one mogą sobie coś takiego robić dlaczego my nie, prawda.” Podczas Wigilii na Placu Teatralnym w Zabrzu można było kupić, rozprowadzane przez Caritas, świece Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Harcerze przekazywali zaś Betlejemskie Światło Pokoju. W całym kraju w najbliższych dnia odbędą się dziesiątki tego typu spotkań wigilijnych dla najuboższych.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.