W Betlejem każdy człowiek odkrywa, że jest bezinteresownie kochany przez Boga - mówił Benedykt XVI podczas pierwszej w tym roku audiencji generalnej w Watykanie.
Papież poświęcił katechezę w całości rozważaniu tajemnicy Bożego Narodzenia. Audiencja odbyła się w Auli Pawła VI. Do Polaków Papież powiedział: "Niech Maryja, Matka Boża uczy nas otwierać serca dla Jezusa, coraz bardziej jednoczyć się z Nim i coraz mocniej kochać Go każdego dnia". Przed rozpoczęciem spotkania Benedykt XVI długo i serdecznie witał się z pielgrzymami. "Dziękuję za waszą miłość" - powiedział papież odpowiadając na oklaski. Na początku papieskiej katechezy odczytano fragment z 1 Listu św. Jana (1J 3,1-2): "Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy. Świat zaś dlatego nas nie zna, że nie poznał Jego. Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest". Rozpoczynając rozważanie o tajemnicy Bożego Narodzenia Papież powiedział, że przychodząc na świat Jezus obficie rozlał dary dobroci, miłości i miłosierdzia. "Ten, kto zatrzymuje się przed żłóbkiem, nie może nie być zaskoczonym tym pokornym wydarzeniem. W Betlejem każdy człowiek odkrywa, że jest bezinteresownie kochany przez Boga - mówił Ojciec Święty. Papież nawiązał do słów św. Jana, który "zaprasza nas do medytacji" nad tym co wydarzyło się w Betlejem, podkreślając, że jesteśmy dziećmi, a Bóg jest blisko nas, przyciąga nas do siebie stając się jednym z nas. "Jezus przyszedł, aby rozbić swój namiot pośród nas. Przyszedł, aby objawić prawdziwe oblicze Ojca - mówił Papież. Dzięki Narodzeniu Jezusa Bóg nie jest daleki, lecz przychodzi, aby "przybliżyć nam rzeczywistość nieba". Papież nawiązał również do innych słów św. Jana, który napisał, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale On pierwszy nas umiłował. Jak mówił Ojciec Święty, w Boże Narodzenie ta wieść rozbrzmiewa po całym świecie. Tajemnica ta "została powierzona naszym rękom", byśmy "żyli zwróceni ku niebu". Benedykt XVI powiedział, że radość Bożego Narodzenia nie zasłania nam jednak tajemnicy zła (mysterium iniquitatis), potęgi mroków, które chcą zaćmić blask Bożej światłości. Ten dramat odrzucenia Chrystusa objawia się zdaniem papieża w rozmaity sposób. "Dziś może nawet bardziej podstępnie jako zdecydowane odrzucenie Boga lub obojętność na Niego, od scjentystycznego ateizmu po przestawianie Jezusa uwspółcześnionego czy raczej postmodernistycznego. Jezusa człowieka, sprowadzonego do nauczyciela mądrości i pozbawionego swej boskości; bądź Jezusa do tego stopnia wyidealizowanego, że wydaje się czasem postacią z bajki" - wyliczał Benedykt XVI.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.