O wypracowanie konkretnych rozwiązań ułatwiających legalną migrację zaapelował do wspólnoty międzynarodowej Benedykt XVI.
Ewangelista Mateusz opowiada, że krótko po narodzinach Jezusa, Józef zmuszony był wyruszyć do Egiptu, zabierając z sobą Dzieciątko i Jego Matkę, aby uciec przed prześladowaniami króla Heroda (por. Mt 2, 13-15). W dramacie Rodziny z Nazaretu dostrzegamy bolesne położenie wielu migrantów, w szczególności uchodźców, wygnańców, ewakuowanych, uciekinierów, prześladowanych. Rozpoznajemy w szczególności trudności samych rodzin migrantów: niewygody, upokorzenia, niedostatki, słabości. W istocie zjawisko ludzkiej migracji jest bardzo rozległe i zróżnicowane. Według najnowszych szacunków Narodów Zjednoczonych, jest dziś prawie 200 milionów migrantów z powodów ekonomicznych, 9 milionów uchodźców i około 2 milionów zagranicznych studentów. Do tej wielkiej liczby naszych braci i sióstr musimy dodać ewakuowanych wewnątrz kraju i migrantów nielegalnych, biorąc pod uwagę, że za każdym z nich, w taki czy inny sposób, stoi rodzina. Ważne jest zatem, ażeby chronić migrantów i ich rodziny poprzez specjalne inicjatywy ustawodawcze, prawne i administracyjne, a także korzystając z sieci usług, poradni oraz placówek opieki społecznej i duszpasterskiej. Wyrażam życzenie, aby wkrótce udało się opanować w sposób zrównoważony fale migracyjne i w ogóle ludzkie migracje, aby przyniosły one pożytek całej rodzinie ludzkiej, poczynając od konkretnych kroków, sprzyjających regularnej emigracji i łączeniu rodzin, ze szczególnym uwzględnieniem kobiet i nieletnich. W istocie bowiem również na rozległym polu międzynarodowych migracji, w centrum ma pozostać zawsze osoba ludzka. Tylko poszanowanie ludzkiej godności wszystkich migrantów z jednej strony i uznanie przez samych migrantów wartości goszczących ich społeczeństw z drugiej umożliwią właściwą integrację rodzin w system społeczny, gospodarczy i polityczny krajów ich przyjmujących. Drodzy Przyjaciele, rzeczywistości migracji nie można nigdy postrzegać jedynie jako problemu, ale także i przede wszystkim jako wielkie bogactwo dla dobra marszu ludzkości. A szczególnym bogactwem jest rodzina migrantów, pod warunkiem, że będzie szanowana jako taka, że nie będzie znosić nieuchronnych udręk, lecz pozostanie zjednoczona bądź będzie mogła się połączyć i wypełnić swe posłannictwo kolebki życia i pierwszego środowiska przyjęcia i wychowania osoby ludzkiej. Prosimy o to razem Pana, za wstawiennictwem Błogosławionej Maryi Dziewicy oraz św. Franciszki Ksawery Cabrini, patronki migrantów. [Po polsku:] Pozdrawiam serdecznie Polaków. Dzisiaj modlimy się za emigrantów i uchodźców. We Mszy świętej wspominamy cud Jezusa w Kanie Galilejskiej i polecenie Matki Bożej: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (Łk 2, 5). Niech Jej słowa będą zachętą dla rodzin emigrantów, uchodźców i dla nas wszystkich, zwłaszcza w trudnych chwilach życia, gdy szukamy prawdy i Bożej pomocy. Niech Bóg wam błogosławi.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.