Już wszystkie łódzkie parafie zostały wyposażone w strony internetowe, ale nie wszyscy duchowni znają się na komputerach i nie zawsze umieją zrobić właściwy użytek z sieci - podaje Express Ilustrowany.
- Właśnie organizujemy szkolenia dla księży, przygotowujące ich do posługiwania się komputerem i nanoszenia na strony internetowe nowych informacji - mówi ksiądz Paweł z łódzkiej kurii biskupiej. - Nie wszyscy bowiem to potrafią. W niektórych parafiach strony obsługują ministranci albo młodsi duchowni. Na parafialnych stronach internetowych można przeczytać informacje z życia kościoła, dowiedzieć się, kiedy są nabożeństwa, spotkania kółek różańcowych, poznać godziny otwarcia kancelarii. Parafianie wysyłają też do księży e-maile, proszą o porady, piszą o problemach. - Ludzie przysyłają mi e-maile z pytaniami, gdzie uzyskać pomoc w jakiejś sprawie albo radzą się w sprawach duchowych - mówi ksiądz Jacek Ambroszczyk. Ksiądz Jacek pierwszy komputer kupił sobie w 1990 roku i od tamtej pory nie wyobraża sobie bez niego życia. - Ja jestem samoukiem, nigdy nie korzystałem z żadnych szkoleń - mówi. - Ale rozumiem tych, którzy mogą mieć z tym problemy. Pracy bez komputera nie wyobrażają sobie też inni księża. - Przy pomocy Internetu i poczty elektronicznej można załatwić wiele spraw - mówi ksiądz Waldemar Sondka. - Na przykład ustalam z moimi "owieczkami" termin chrztu ich dzieci. - Nie zawsze pamiętam o wszystkich szczegółach, np. związanych z remontem naszej zabytkowej parafii, dlatego odsyłam zainteresowanych do naszej strony internetowej - mówi ksiądz Piotr Braczkowski z parafii pw. św. Józefa przy ul. Ogrodowej. Duchowni, głównie ci, którzy zajmują się pracą z dziećmi i młodzieżą - wciągani są przez wiernych w dyskusje religijne na czacie albo radzą rozmówcom, jak rozwiązać problemy rodzinne i małżeńskie. - Komputer to bardzo dobre narzędzie ewangelizacji - twierdzą kapłani. - Dzięki czatom można kogoś zachęcić do uczestnictwa w mszy świętej albo przyjścia do spowiedzi. Czasami uruchamiamy Gadu-Gadu i inicjujemy jakieś dyskusje, żeby nakłonić młodzież do refleksji nad sobą, życiem, światem. - Jednego tylko na pewno komputer nie załatwi - podkreśla ks. Paweł z łódzkiej kurii. - Nie ma mowy o spowiedzi przez Internet.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.