W uroczystość Zwiastowania Pańskiego szkocki Kościół dziękuje Bogu za realizowaną od 10 lat inicjatywę obrony poczętego życia. Zainaugurowany przez kard. Thomasa Winninga program pomocy dla matek oczekujących potomstwa przynosi konkretne owoce.
Jego plan nie ograniczał się tylko do kobiet mieszkających w Szkocji, ale do każdej kobiety, bez względu na religię i stan cywilny, która znajduje się w trudnej sytuacji zarówno psychicznej jak i materialnej. W miesiąc po ogłoszeniu tej inicjatywy kardynał otrzymał osobisty list od Jana Pawła II, w którym m.in. napisał: „Pragnę wyrazić Tobie i wiernym w Szkocji moją głęboką wdzięczność za zdecydowane wysiłki broniące godności ludzkiego życia przed starymi i nowymi zagrożeniami – czasami zagrożeniami, które udają współczucie – skierowanymi przeciwko nienarodzonym dzieciom. Twoje wysiłki pomagają matkom, które przeżywają niepewności czy ich jeszcze nienarodzone dzieci będą zaakceptowane, uwierzyć, że zostaną przyjęte przez całą wspólnotę kościelną i każdego człowieka dobrej woli”. W roku milenijnym kard. Winning otrzymał międzynarodową nagrodę od Rycerzy Kolumba za pracę w dziedzinie obrony życia. Odbierając ją powiedział takie znamienne słowa: „Największe dary Boga dla nas to życie ludzkie i życie Boże. Jedno otrzymujemy poprzez narodziny, drugie – w sakramencie chrztu. I kiedy to życie jest zagrożone Kościół musi być w pierwszej linii frontu, aby je bronić. Nawet gdybyśmy zdołali uratować choćby jedno tylko życie – to już jest sens naszych wysiłków”. Ta inicjatywa uratowała wtedy już ponad dwieście dzieci, których życie było bardzo poważnie zagrożone. Żeby pomoc była skuteczniejsza kard. Winning założył nowe Zgromadzenie Sióstr Ewangelii Życia. Dziś po dziesięciu latach swojego istnienia 2 tys. matek dziękuje Bogu za swoje dzieci, które pewnie nie urodziłyby się, gdyby nie inicjatywa kard. Winninga.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.