W krajach Trzeciego Świata zabijanych jest coraz więcej chrześcijan. W niektórych państwach ich sytuacja jest gorsza niż w Rzymie za czasów Nerona - alarmuje Rzeczpospolita.
Według ekspertów każdego dnia na prześladowania narażonych jest 200 milionów wyznawców Chrystusa. Niestety, nie mogą liczyć na pomoc potężnych krajów chrześcijańskich z Europy i Ameryki. - Cywilizacja zachodnia odchodzi od swoich chrześcijańskich wartości i nic jej nie obchodzą cierpienia współwyznawców w Trzecim Świecie. Ze względu na polityczną poprawność Europejczycy po prostu wstydzą się upomnieć o wyznawców Chrystusa -mówi Sewall. Podkreśla, że najważniejsze światowe media, takie jak "New York Times", CNN czy BBC, po prostu odmawiają pisania o prześladowaniach chrześcijan. - Ci ludzie czują się opuszczeni i zapomniani - powiedział "Rz" Jeremy Sewall. Rzeczpospolita przypomina również ostatnie przypadki prześladowań chrześcijan na świecie: Irak Dwa dni temu w położonym na północy Kirkuku zamordowano w bestialski sposób dwie katolickie zakonnice. Jedna miała 85, druga 79 lat. Jedna została zaszlachtowana w ogrodzie własnego domu, drugą mordercy dopadli w łóżku, gdzie leżała po przebytej kilka dni wcześniej operacji. Trynidad i Tobago Nieznani sprawcy zamordowali protestanckiego pastora podczas odprawiania porannej mszy. Morderca przystawił mu pistolet do głowy i dwukrotnie nacisnął spust. Kevin Austin zginął na miejscu. Brutalnego mordu dokonano na oczach wiernych, w tym wielu małych dzieci. Uzbekistan Sąd skazał ewangelickiego duchownego Dimitra Szestakowa na cztery lata pobytu w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Uznano, że propagował religijny ekstremizm. Warunki panujące w uzbeckich łagrach określane są jako straszliwe. Chiny W prowincji Henan brutalnym represjom poddano żonę jednego z tamtejszych pastorów. Gdy upomniała się o skonfiskowane jej rzeczy - telefon komórkowy, komputer i Biblię - została brutalnie pobita przez funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa. Następnie osadzono ją w areszcie za "zakłócanie porządku publicznego".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.