News Corp. Ruperta Murdocha ma już ponad jedną trzecią telewizji oo. franciszkanów i fotel prezesa stacji - informuje Rzeczpospolita. - Jesteśmy postrzegani jako coraz bardziej liczący się na rynku konkurent - podkreśla Dariusz Dąbski, przewodniczący rady nadzorczej telewizji Puls.
To postrzeganie ma związek z udziałowcem stacji, medialnym gigantem News Corp., który - jak dowiedziała się "Rz" -zwiększył ostatnio swój udział w spółce, gdzie od czerwca ubiegłego roku miał 25 proc. kapitału zakładowego. Teraz pośrednio przez spółkę TV Inwestycje kontroluje już 35 proc. TV Puls. Wysłannik News Corp. Farrell Meisel objął stanowisko jej prezesa. W nowym, trzyosobowym zarządzie spółki pozostał franciszkanin o. Zdzisław Dzido, dotychczasowy prezes spółki. Trzecią osobą jest dyrektor finansowa TV Puls Beata Dymacz. Ojciec Dzido będzie nadal dbał o rodzinno-chrześcijański charakter stacji, w której kontrolny udział utrzymali ojcowie franciszkanie. Na razie - gdyż trudno się spodziewać, by News Corp., mając ambicje zbudowania silnej telewizji, zadowolił się w niej mniejszościowym pakietem. Walkę o widzów i reklamodawców ułatwi stacji styczniowa zmiana koncesji; z wyspecjalizowanej, o charakterze społeczno-chrześcijańskim na uniwersalną. W praktyce oznacza to, że TV Puls nie musi już rezerwować większości części swojego antenowego czasu na programy katolickie i społeczne. Jak wyjaśnia Dariusz Dąbski, nowy zarząd pracuje już od kilku tygodni nad strategią i budżetem stacji na najbliższe miesiące. I wiadomo, że rozmawia z kandydatami na kluczowe stanowiska w firmie. Już w marcu, gdy w Polsce pojawił się Farrell Meisel - fachowiec z międzynarodowym, 30-letnim doświadczeniem w mediach - spekulowano, że jednym z jego pierwszych zadań będzie ściągnięcie do TV Puls gwiazd z innych stacji. Trwają wciąż intensywne rozmowy z gwiazdami i kandydatami na dwa kluczowe stanowiska dyrektorów, którzy podzielą się odpowiedzialnością za program stacji - jeden ma odpowiadać za część informacyjną, a drugi za filmowo-rozrywkową. Według źródeł "Rz" na celowniku Pulsu są teraz m.in. producent telewizyjny Maciej Pawlicki, członek zarządu Polsatu Tomasz Lis, Bogdan Rymanowski z TVN i Andrzej Mietkowski, były szef Agencji Informacji TVP. Czasu jest niewiele, gdyż zgodnie z ogłoszonymi wcześniej planami jesienią TV Puls ma wystartować z zupełnie nową ramówką - przypomina Rzeczpospolita. Dzięki niej stacja chce zwiększyć swój udział w widowni do poziomu, jaki ma dziś konkurencyjna stacja TV 4, czyli do ponad 2 proc. z obecnych ok. 0,4 proc. Daje sobie na to rok od zmiany programu. Do czerwca telewizja chce mieć ponad 300 pracowników, choć w grudniu pracowało w niej zaledwie 16 osób na etatach. Przedstawiciele TV Puls nie chcą jednak mówić bardziej szczegółowo o strategii rozwoju stacji ani planowanych wydatkach, które - według rynkowych pogłosek - mają w najbliższych miesiącach sięgnąć 100 mln złotych. Zachowują dyskrecję z obawy przed konkurencją, która pilnie śledzi poczynania polskiego przyczółka Ruperta Murdocha. Ostatnich zmian w TV Puls nie omawiała na razie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Nie ma jednak obaw, by miała zastrzeżenia do tej operacji. - We wszystkich przypadkach z ubiegłego i tego roku KRRiT wyrażała na przejęcia zgodę. Nie ma bowiem przesłanek, na podstawie których moglibyśmy jej nie wydać. Zwykle zachowujemy się jak notariusz, a nadawcy informują nas o zmianach właścicielskich kilka dni przed ich realizacją - mówi Wojciech Dziomdziora z KRRiT. Jak dodaje, dopiero gdyby w TV Puls doszło do przejęcia większości udziałów, można by się zastanawiać, czy podlega to przepisom o przejęciu kontroli nad stacją. Inwestycja News Corp. w polską stację TV Puls wpisuje się w szersze plany koncernu, który inwestuje na europejskich rynkach coraz śmielej. Czasem wręcz kosztem stacji telewizyjnych, jakie ma w Stanach Zjednoczonych, gdzie sprzedaje swoje telewizyjne spółki, żeby zwiększyć inwestycje w Europie.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.