W Kijowie wmurowano kamień węgielny pod budowę nowej świątyni katolickiej obrządku łacińskiego. Będzie ona nosiła wezwanie Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej.
Uroczystościom przewodniczył biskup pomocniczy diecezji kijowsko-żytomierskiej Stanisław Szyrokoradiuk. „Kościół w Kijowie, jak i na całej Ukrainie, potrzebuje nowych świątyń i każda nowa świątynia to nowy znak Bożej obecności wśród ludu. Dlatego Kościół modli się o nowe świątynie, rozbudowuje świątynie, jak te materialne tak przede wszystkim te duchowe” – powiedział bp Szyrokoradiuk. To początek budowy drugiego katolickiego kościoła, w tej czteromilionowej stolicy Ukrainy, po upadku Związku Radzieckiego. Obecnie w Kijowie istnieje tylko jedna świątynia rzymsko-katolicka – konkatedra. Kolejne 4 parafie od wielu lat oczekują zgody na budowę kościołów, o co na Ukrainie do tej pory wcale nie jest łatwo. Katolików regularnie uczęszczających na niedzielne Msze święte w Kijowie jest ok. 5 tys.
To odpowiedź na decyzję USA o objęciu stali i aluminium dodatkowymi taryfami. Reszta czeka.
Dodatkowo resort handlu ogłosił osobne sankcje na podmioty z USA.
„Pociągał mnie Kościół katolicki: jest wiekowy, wiele przetrwał i udowodnił swoją stałość”.
Zapraszam do wspólnej modlitwy - przekazał w środę bp Zieliński.
Na terenie byłego niemieckiego obozu dla polskich dzieci odbędzie się Mała Droga Krzyżowa.
"Chodzi o to, kto jest właścicielem prawdy i kto ją interpretuje."