Pielęgniarki i położne z białostockich szpitali i przychodni przybyły z dwudniową pielgrzymką do Sanktuarium Maryjnego w Licheniu. Jak zapewniają - będą się modlić za całą służbę zdrowia.
- Przyjechałyśmy tu we własnych intencjach, ale modlimy się też za służbę zdrowia, która znajduje się w trudnej sytuacji. Nie jest tak jednak od dzisiaj. Przepracowałam w szpitalu na oddziale chirurgicznym 38 lat, praca pielęgniarki jest ciężka i ciągle niedoceniana - mówiła organizatorka pielgrzymki, emerytowana pielęgniarka Stanisława Zimnoch. Podkreśliła, że zawód pielęgniarki jest wyjątkowy, bo wykonuje się go w służbie drugiemu człowiekowi. - Podejście do chorego, to słowo, ten uśmiech czasem więcej daje niż zastrzyk - dodała. Do Lichenia pielęgniarki i położne z Białegostoku przyjeżdżają co 2 lata. Scenariusz ich pielgrzymek jest ciągle taki sam - najpierw odprawiają Drogę Krzyżową w lesie grąblińskim, potem biorą udział w Apelu Maryjnym i procesji w Sanktuarium. Wczesnym rankiem w niedzielę idą na Mszę św. - Działamy w Katolickim Stowarzyszeniu Pielęgniarek i Położnych, które w naszym mieście istnieje od 10 lat. To, że się zrzeszamy i wspólnie modlimy, pielgrzymujemy pozwala odnaleźć siły w pracy, która w naszym przypadku ma charakter szczególny. Wspólne wyjazdy pozwalają się zregenerować. Kłopoty zostawiamy za bramą Sanktuarium, a tu jesteśmy wolne. Rozmodlone, oddajemy naszych chorych i nasze rodziny w opiekę Matce Bożej - tłumaczyła Stanisława Zimnoch. Pielgrzymkę prowadzi archidiecezjalny duszpasterz służby zdrowia w Białymstoku, ks. Marek Gryko. Duchowny od czterech lat jest kapelanem w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Z cierpieniem, jak mówił, spotyka się na co dzień. W szpitalu pomaga i chorym dzieciom, i ich rodzicom. - Ksiądz daje nadzieję, której ludzie często szukają; nadzieję, która daje siłę do wyzdrowienia, bo człowiek jak się leczy, to leczy się cały. Nie tylko ciało, ale i dusza potrzebuje często uzdrowienia. I tutaj jest ta moja rola, która staram się wypełniać - mówił ks. Gryko. Białostocka pielgrzymka liczy 50 osób, znaczna większość to aktywne zawodowo położne, pielęgniarki ze szpitali, poradni i hospicjów. Pątnicy wyjadą z Lichenia 24 czerwca w południe.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.