Uczestnicy zgromadzeni na Przystanku Jezus podjęli bezpośrednie przygotowania do ewangelizacji na polu Woodstock-u. Zostali podzieleni na dwie grupy robocze, gdzie w małych podgrupach odbyły się praktyczne zajęcia.
Ci, którzy mieli już wcześniej możliwość głoszenia Jezusa i formują się w szkołach nowej ewangelizacji zajęli się przygotowaniem scenek, pantomim, śpiewów i tańców. Pozostałe osoby, podczas spotkania prowadzonego przez Ruch Nowego Życia, odkrywały różnorodność sposobów dotarcia do drugiego człowieka, gdzie podstawą są cztery prawa życia duchowego. Ruszyły duże marionetki, flagi, słychać już śpiew i dźwięki gitar. „Alleluja ! Jezus Żyje! Przed Jezusem się nie skryjesz” „Alleluja ! Bóg Cię kocha! Niezła z tego jest radocha ! Nawet skrzynka spirytusa, nie zastąpi Ci Chrystusa” To tylko niektóre z zawołań przygotowanych na pole Woodstock, już niedługo będzie ich o wiele więcej. O godzinie 18.30 przystankowicze spotkali się na nieszporach. Poprzedzone zostały modlitwą uwielbienia, śpiewem i tańcem. Na samo zakończenie dnia odbyło się nabożeństwo wieczorne, podczas którego każdy z uczestników rekolekcji miał możliwość przystąpić do Sakramentu Pokuty i Pojednania, podejść do niezwykłego spotkania z Jezusem w najpiękniejszym z Sakramentów. W Kościele zaś nieustannie trwała adoracja Najświętszego Sakramentu. Po pierwszym (pełnym ) dniu na Przystanku Jezus na polu namiotowym widoczne jest znaczne zmęczenie uczestników. Bardzo szybko zapadła cisza, każdy chce wykorzystać jak najlepiej czas przeznaczony na sen… bo jutro… znów jak dziś.. o godzinie 7.30 Przystanek Jezus rozpocznie swój dzień wspólną modlitwą.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.