Zaniepokojenie losem chrześcijan mieszkających w Turcji wyraził katolikos Karekin II. Zwierzchnik Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego spotkał się z dziennikarzami w Eczmiadzynie.
Jego zdaniem, sytuacja tureckich chrześcijan nie poprawiła się po wizycie w tym kraju Benedykta XVI, a w Ankarze nasiliły się naciski organizacji nacjonalistycznych, ściśle powiązanych z organami bezpieczeństwa i światem polityki. Karekin II optymistycznie zapatruje się na sytuację kierowanego przezeń Kościoła. Liczy on obecnie 3 miliony wiernych w Armenii oraz 5 milionów w diasporze. Wielu młodych ludzi odkrywa na nowo wiarę, a Kościół ma wiele osiągnięć. Ormiański katolikos ma nadzieję na rozwój dialogu ekumenicznego z Kościołem katolickim. Zaznaczył, że w przyszłym roku zaplanowane jest jego spotkanie z Benedyktem XVI. Przy tej okazji zwierzchnik Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego podziękował Ojcu Świętemu i wielu biskupom za umożliwienie dziesięciu duchownym ormiańskim studiowania teologii na wydziałach katolickich. Jak przypomniał, sam należał do pierwszego pokolenia stypendystów, którzy na zaproszenie kard. Franza Königa studiowali teologię w Wiedniu. Karekin II zaznaczył, że po odzyskaniu przez Armenię niepodległości udało się odbudować szereg zniszczonych świątyń. Zaplanowano też budowę ponad 50 nowych obiektów sakralnych. Ormiański Kościół Apostolski ma sporo powołań, a każdego roku święcenia kapłańskie przyjmuje około 30 nowych księży. Jednak, aby zaspokoić potrzeby duszpasterskie diaspory, trzeba by ich dwa razy tyle. W obliczu trudności gospodarczych Kościół Ormiański pragnie być bardziej aktywny na polu charytatywnym. Dostrzega też potrzebę większej obecności w mediach oraz w systemie edukacyjnym.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.