Z powodu eskalacji wojny domowej w Syrii Stany Zjednoczone wysłały w kierunku syryjskiego wybrzeża kolejny, piąty już niszczyciel uzbrojony w pociski manewrujące - poinformował w czwartek przedstawiciel amerykańskiego ministerstwa obrony.
" 'USS Stout' jest na Morzu Śródziemnym i kieruje się na wschód" - powiedział na zasadach anonimowości przedstawiciel Pentagonu.
Okręt ten wzmocni znajdujący się już u syryjskich wybrzeży zespół niszczycieli, na który składają się "USS Mahan", "USS Ramage", "USS Barry" i "USS Gravely". Niszczyciele są gotowe, na rozkaz prezydenta Baracka Obamy, do użycia pocisków manewrujących typu cruise przeciwko celom syryjskim związanym z reżimem prezydenta Baszara el-Asada.
Amerykańska marynarka wojenna trzyma w tajemnicy informację, ile pocisków manewrujących znajduje się na każdym z okrętów, lecz specjaliści - jak pisze Reuters - oceniają je na około 45 sztuk.
W normalnych warunkach na Morzu Śródziemnym przebywają trzy niszczyciele amerykańskie wchodzące w skład VI Floty tego kraju, głównie w misji obrony antyrakietowej.
Szef Pentagonu Chuck Hagel potwierdził w środę, że USA są gotowe do ataku, lecz prezydent Obama przyznał tego dnia wieczorem, że nie podjął jeszcze decyzji o ewentualnej akcji militarnej przeciwko reżimowi syryjskiemu, oskarżanemu o użycie 21 sierpnia broni chemicznej wobec cywilów.
Według przedstawiciela Pentagonu należące do V Floty dwa lotniskowce "USS Nimitz" i "USS Truman", które wraz z eskortą patrolują obszar od Morza Czerwonego do Zatoki Perskiej, pozostaną również w regionie. Eskorta każdego z lotniskowców, na którego pokładzie znajduje się około 80 samolotów i śmigłowców, obejmuje niszczyciele, krążowniki i okręty podwodne. (PAP)
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...