„Indie były zawsze społeczeństwem łączącym wiele kultur, języków, religii i filozofii. Ochrona tego dziedzictwa to najwyższy obowiązek każdego obywatela" - stwierdził przewodniczący Konferencji Episkopatu Indii, kard. Toppo, w orędziu z okazji przypadającej 15 sierpnia 60. rocznicy ogłoszenia niepodległości kraju.
Indyjski purpurat podkreślił znaczenie różnorodności „umysłów i serc, wartości i tradycji”, które od tysiącleci współistnieją w Indiach. Zdaniem kardynała, dzięki temu szczególnemu dziedzictwu, kraj ten może odgrywać „wiodącą rolę w zmaganiach współczesnego świata w tworzeniu etosu wielokulturowości i wieloreligijności”. Kard. Toppo przypominając wiele osiągnięć w procesie budowania niepodległego państwa, podkreślił również doniosłość wciąż nierozwiązanych problemów. Wśród nich wymienił słabo rozwiniętą sieć placówek edukacyjnych i ochrony zdrowia, a także postępującą biedę. Poniżej poziomu nędzy żyje nadal prawie 300 milionów obywateli. Zaznaczył również wciąż istniejący problem braku poszanowania praw mniejszości religijnych. Niepodległe Indie są, jak podkreśla kardynał, owocem twórczego wysiłku całego narodu. Swój udział w budowaniu silnego i nowoczesnego państwa mają więc także chrześcijanie. Wspólnoty chrześcijańskie, jak podkreśla kard. Toppo, odznaczają się szczególną aktywnością właśnie na polu edukacji i ochrony zdrowia, gdzie wciąż jest wiele braków. Indyjski purpurat przypomniał także starą hinduską maksymę „Vasudaiva Katumbakam” oznaczającą, że „cały świat jest jedną rodziną”. Wyraził w ten sposób pragnienie, aby w niepodległych Indiach, każdy obywatel, rzeczywiście, a nie tylko w słowach, mógł czuć się włączony w proces rozwoju swego kraju.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.