Młoda chrześcijanka, która nie chciała wyprzeć się swojej wiary, zmarła w wyniku tortur i wielomiesięcznego więzienia na terenie jednego z obozów wojskowych w Erytrei. Poinformował o tym portal internetowy "Christian Today", powołując się na raport brytyjskiej organizacji "Open Doors", zajmującej się obroną chrześcijan na świecie.
33-letnia Migsti Haile, która zmarła 5 września, jest już czwartą w tym roku znaną z imienia ofiarą prowadzonej przez erytrejski rząd polityki prześladowań chrześcijan. Według "Open Doors" kobieta przebywała 18 miesięcy w więzieniu o szczególnym rygorze. Była torturowana za odmowę podpisania specjalnego oświadczenia,w którym miała się wyrzec wiary w Jezusa Chrystusa. Według międzynarodowych organizacji praw człowieka, w erytrejskich więzieniach, aresztach policyjnych, obozach wojskowych i innych jednostkach administracji rządowej przebywa obecnie około 2 tysięcy chrześcijan. Niektórych przetrzymuje się w metalowych kontenerach. Jednak miejscowy rząd zaprzecza takim doniesieniom. Zdaniem Yemane Gebremeskela z biura prezydenta Erytrei informacje te są "przesadzone i zniekształcone". Carl Moeller z Open Doors uważa, że wielu księży i pastorów przetrzymywanych przez władze czeka w przyszłości śmierć. Do żadnego z więzionych za wiarę nie mają dostępu obrońcy i odmawia się im jakiegokolwiek prawa do sprawiedliwego procesu. Wielu nawet nie usłyszało zarzutów. Rok temu rząd Erytrei nakazał Kościołom przekazywanie państwu wszystkich ofiar od wiernych i zażądał zmniejszenia liczby księży. Władze domagają się też zmniejszenia liczby duchownych w parafiach. Ci, którzy nie zmieszczą się w wyznaczonym limicie, mają odbyć służbę wojskową. Kościół katolicki odmówił zredukowania liczby księży Erytrea znajduje się na ogłaszanej co roku przez Departament Stanu USA liście państw najbardziej naruszających wolność religijną. Społeczność katolików w Erytrei jest niewielka. Stanowią oni zaledwie 3 proc. wśród 3,5 mln jej mieszkańców. W kraju formalnie uznawane są cztery religie i wyznania: chrześcijaństwo wschodnie (tzw. nurt niechalcedoński), katolicyzm, luteranizm i islam. Od 2002 r. zakazane są nowe nurty ewangelickie.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.