Około 100 osób zginęło podczas eksplozji metanu w jednej z kopalń w Doniecku. Do tragedii doszło 18 listopada. Już dzień później metropolita Hilarion - zwierzchnik diecezji donieckiej (Ukraińska Cerkiew Prawosławna) - ustalił, że między 19 a 21 listopada we wszystkich świątyniach eparchii będą celebrowane nabożeństwa żałobne (cs. panichidy) w intencji ofiar tragedii.
W specjalnym liście metropolita Hilarion napisał: „W te dni płacze cały Donbas, cała Ukraina. Dziesiątki naszych górników zginęło tragicznie. Zawód górnika pozostał jednym z najtrudniejszych zawodów, a za «czarne złoto» płaci się najwyższą cenę. Cerkiew Prawosławna jest razem z tymi, którzy wybrali ciężki zawód górnika, z ich matkami i żonami, z dziećmi i bliskimi. Modlitwa za tych, którzy na zawsze pozostali w otchłani ziemi, będzie zawsze wznoszona w prawosławnych świątyniach. Wierzę, że miłosierny Pan «w przybytkach sprawiedliwych ich umieści». Wieczna im pamięć!”
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.