Stolica Apostolska pragnie promować we wspólnocie międzynarodowej godność człowieka. Podkreślił to Papież, spotykając się 1 grudnia z uczestnikami zorganizowanego przez watykański Sekretariat Stanu forum organizacji pozarządowych o inspiracji katolickiej.
Benedykt XVI zwrócił uwagę, że także im zależy na promowaniu godności człowieka. Wyraził wdzięczność i uznanie za to wszystko, co czynią na tym polu, współpracując z papieskimi przedstawicielami przy organizacjach międzynarodowych. Współpraca między rządami państw – przypomniał Ojciec Święty – rozpoczęła się już pod koniec XIX wieku. W zeszłym stuleciu – mimo tragedii dwóch wojen światowych – stale wzrastała, przyczyniając się do tworzenia sprawiedliwszego porządku międzynarodowego. Ma dużo osiągnięć, takich jak powszechne uznanie prymatu praw człowieka. Jednak międzynarodowe dyskusje często obciążone są logiką relatywistyczną. Nie dopuszcza się w nich prawdy o człowieku i jego godności ani naturalnego prawa moralnego. Jednym z gorzkich owoców takiej logiki jest fakt, że broni się tylko niektórych praw człowieka. Benedykt XVI wyraził nadzieję, że dociekania i refleksje uczestników formum pozwolą znaleźć bardziej skuteczne sposoby, by nauka społeczna Kościoła była lepiej znana i akceptowana na płaszczyźnie międzynarodowej. "Zachęcam was zatem do twórczego przeciwdziałania relatywizmowi przez prezentowanie wielkich prawd o wrodzonej godności człowieka i wypływających z niej prawach" - powiedział Papież. Zaznaczył, że przyczyni się to do dawania bardziej adekwatnej odpowiedzi na wiele kwestii dyskutowanych dziś na polu międzynarodowym. Przede wszystkim pomoże rozwijać specyficzne inicjatywy w duchu solidarności i wolności. "Trzeba bowiem ducha solidarności sprzyjającego promowaniu tych zasad etycznych, które – z samej swej natury i ze względu na rolę odgrywaną jako podstawa życia społecznego – nie mogą być negocjowane” - stwierdził Ojciec Święty.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.