Arcybiskup Denver, Charles J. Chaput zaapelował do Amerykanów o wyciągnięcie wniosków z tragedii w Kolorado. 9 grudnia w wyniku strzelaniny zginęły tam cztery osoby oraz ich zabójca, a cztery dalsze zostały ranne.
„Wydarzenia te powinny oduczyć Amerykanów egocentryzmu” - powiedział agencji CNA abp Chaput. „Nie możemy jako państwo interesować się wyłącznie sobą, trwać w bezduszności względem biednych i słabych (...), a potem przeżywać szok, gdy ludzie tracą równowagę i dokonują aktów agresji. Im bardziej oddalamy się od naszej tożsamości religijnej i moralnej, tym mniej rzeczy ogranicza nasze wybory i zachowania” – stwierdził hierarcha. Arcybiskup zapewnił bliskich ofiar strzelaniny oraz ich duszpasterzy o swoim wsparciu i modlitwie. 9 grudnia 24-letni Matthew Murray starał się o miejsce w chrześcijańskim akademiku na przedmieściach Denver. Gdy mu odmówiono, zaczął strzelać, zabijając dwie osoby, a dwie inne raniąc. Kilkanaście godzin później doszło do kolejnej strzelaniny. Przed kościołem wspólnoty New Life w Colorado Springs, w którym na nabożeństwie przebywało kilka tysięcy osób, napastnik otworzył ogień do ochroniarzy. Zanim został zastrzelony, zabił dwie nastolatki przebywające na parkingu przed świątynią, ranił ich ojca i dwie inne osoby.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.