Biskupi Zimbabwe wezwali reżim Roberta Mugabe do ustanowienia wiarygodnych procedur wyborczych.
W liście pasterskim wyrazili niepokój z powodu atmosfery, w jakiej odbywały się przed dwoma laty wybory parlamentarne w ich ojczyźnie. Episkopat wskazuje, że na życie publiczne w większym stopniu powinny wpływać wartości ewangeliczne. Równocześnie zachęcono chrześcijan do aktywniejszej działalności politycznej, ubiegania się o urzędy, pracy na rzecz poszczególnych partii, czy do dyskutowania o istniejących problemach z deputowanymi. Jednocześnie wezwano ugrupowania polityczne do rezygnacji z działań prowokacyjnych, a rząd - do zapewnienia swobody mediom i umożliwienia właściwej edukacji obywatelskiej przyszłym wyborcom. Niepokój opinii publicznej w tym wschodnioafrykańskim kraju budzą działania rządzącego ponad ćwierć wieku (od 1980) Roberta Mugabe. Skupieni wokół niego byli oficerowie nie ukrywają, że gotowi są użyć przemocy przeciwko jakiemukolwiek wrogowi.
W Dar es Salaam w Tanzanii spotkali się przywódcy krajów Afryki Wschodniej.
Rozumiemy trudną sytuację organizacji pozarządowych - przekazała PAP Kancelaria Premiera.
Szef państwa ukraińskiego powtórzył, że Putin nie chce zakończenia wojny.