1,22 mln osób odwiedziło w 2007 r. Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau. Nigdy dotąd w historii placówki do miejsca tego nie przyjechało w ciągu roku tak dużo osób. Około 60 proc. z turystów to uczniowie i studenci.
Wśród odwiedzających Muzeum najwięcej - bo 465 tys. - było Polaków. W porównaniu z rokiem 2006 było ich o 124 tys. osób więcej. Pomiędzy przedstawicielami innych państw, którzy przyjechali do byłego obozu hitlerowskiego, prym wiodą grupy z Wielkiej Brytanii (104 tys.), USA (ok. 91 tys.), Niemiec (ponad 60 tys.) i Izraela (ponad 44 tys.). Największy cmentarz Europy odwiedziło także około 38 tys. obywateli Korei Południowej, 6,8 tys. Japończyków i 4,5 tys. Chińczyków. Zdaniem Pawła Sawickiego z biura prasowego Muzeum, od kilku lat liczba odwiedzających sukcesywnie wzrasta. "W 2006 r. obiekty i wystawy Muzeum odwiedziło niemal milion osób, rok wcześniej - 927 tysięcy. Dla porównania, w 2001 r. były obóz odwiedziło 492,5 tys. osób. Na rosnące zainteresowanie wpływa z pewnością coraz większa popularność Polski za granicą oraz udogodnienia komunikacyjne" - poinformował. Zdaniem pracowników oświęcimskiej placówki zwiększenie frekwencji jest także pośrednim echem tak głośnych ostatnich wydarzeń, jak 60. rocznica wyzwolenia obozu, wizyta papieża Benedykta XVI w Oświęcimiu oraz 60. rocznica powstania Muzeum. Większość przyjeżdżających turystów została oprowadzona przez licencjonowanych przewodników Muzeum specjalnie przygotowanych pod względem merytorycznym i językowym. Muzeum współpracuje obecnie z 220 przewodnikami oprowadzającymi w językach: polskim, angielskim, niemieckim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, szwedzkim, czeskim, rosyjskim, węgierskim, hebrajskim, japońskim i serbsko-chorwackim.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.