Około tysiąca chrześcijan straciło swoje świątynie i domy w wyniku niedawnych zamieszek na tle religijnym w północnonigeryjskim stanie Bauchi.
Jak informują agencje, do rozruchów doszło w związku z oskarżeniem młodej chrześcijanki o bluźnierstwo przeciwko Mahometowi. Jednak miejscowi wyznawcy Chrystusa twierdzą, że była to zemsta za odrzucenie muzułmańskiej oferty matrymonialnej. Gdy grupa islamistów usiłowała wedrzeć się do domu pomówionej, policja otworzyła ogień, aby rozpędzić tłum. Nie uśmierzyło to zamieszek, których ofiarą padła chrześcijańska mniejszość. Północna Nigeria jest zdominowana przez muzułmanów. Chrześcijanie niejednokrotnie wyrażali obawy przed narzucaniem tam prawa szariatu.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.