Ludzie hospicjów są przy chorych razem, bez podziałów. Umacniajmy tę postawę, także wobec problemów służby zdrowia - powiedział metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz w Muzeum Kolekcji im. Jana Pawła II Fundacji Janiny i Zbigniewa Porczyńskich w Warszawie podczas gali wręczenia Nagród im. św. Kamila.
Nagrodami uhonorowano w niedzielę 10 lutego osoby szczególnie zasłużone w dziedzinie opieki nad nieuleczalnie chorymi. Abp Nycz mówił, że Nagrody im. św. Kamila "dotyczą ludzi, którzy stają wokół chorego". "Światowy Dzień Chorego jest także świętem lekarzy, pielęgniarek, salowych oraz osób odpowiedzialnych za służbę zdrowia. Jest też dniem kapłanów, którzy przychodzą do chorych jako kapelani oraz tych tysięcy wolontariuszy i ludzi hospicjów, którzy uczestniczą w pomocy ludziom chorym" - zaznaczył abp Nycz. "Oni wszyscy są przy chorych razem, bez podziałów. Dlatego, że nie da się podzielić życia człowieka na osobne etapy" - zaznaczył. Życzył osobom przewlekle chorym i ich opiekunom, aby "wszystkie trudne sprawy, które przed nimi stoją, można było rozwiązywać, będąc razem i bez żadnych podziałów". - Niech takie dni, jak ten dzisiejszy, umacniają tę jedność - powiedział abp Nycz. Dodał, że postawa "bycia razem" potrzebna jest także wobec problemów służby zdrowia. Arcybiskup Nycz przypomniał także o historii Światowego Dnia Chorych, ustanowionego przez Jana Pawła II i przypadającego 11 lutego. Tegoroczne centralne obchody odbędą się w sanktuarium maryjnym w Lourdes z okazji 150-lecia objawień Matki Bożej św. Bernadecie Soubirous. - Warto wracać do tamtych wydarzeń. Kto był w Lourdes, ten wie, ilu ludzi przez te 150 lat przyjeżdża tam, by modlić się, mieć nadzieję uzdrowienia - podkreślił abp Nycz. "Czasem są takie sytuacje w życiu człowieka chorego, że lekarze stają się bezradni, jest potrzebny cud" - dodał metropolita warszawski.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.