Papież przyjął na audiencji prywatnej prawosławnego patriarchę Konstantynopola, Bartłomieja I. Na jej zakończenie obaj modlili się wspólnie w kaplicy Urbana VIII w Pałacu Apostolskim.
Patriarcha Ekumeniczny przebywa w Rzymie w dniach 5-7 marca 2008 r. na zaproszenie Papieskiego Instytutu Studiów Wschodnich, obchodzącego 90-lecie istnienia (założony 15 października 1917 r.). Studiował on na tej uczelni jako jeden z pierwszych prawosławnych stypendystów, uzyskując tam w 1968 r. doktorat z prawa kanonicznego. 6 marca po południu duchowy zwierzchnik prawosławia przewodniczył na Orientale uroczystościom jubileuszowym. Głównym punktem programu był jego wykład pt. „Teologia, liturgia i milczenie: podstawowe intuicje Ojców wschodnich dla współczesnego świata”. W czasie pobytu w Wiecznym Mieście Bartłomiej I jest goszczony w Domu św. Marty w Watykanie. Towarzyszą mu trzej metropolici należący do patriarchatu Konstantynopola, w tym prawosławny arcybiskup Włoch i Malty Gennadios oraz współprzewodniczący katolicko-prawosławnej komisji dialogu teologicznego, metropolita Joannis Zizioulas. Patriarcha przybył do Rzymu z Triestu, gdzie otrzymał doktorat honoris causa tamtejszego uniwersytetu. Bartłomiej I w 2006 r. gościł Benedykta XVI w Stambule, a ostatnio spotkał się z nim w październiku 2007 r. w Neapolu. Częste w ostatnich latach kontakty między Rzymem i Konstantynopolem oraz wznowienie katolicko-prawosławnego dialogu teologicznego są wymownymi znakami – podkreślono w komunikacie Kongregacji dla Kościołów Wschodnich. Prefekt tej dykasterii, kard. Leonardo Sandri, jest wielkim kanclerzem Papieskiego Instytutu Studiów Wschodnich. Towarzyszy on Patriarsze Ekumenicznemu razem z przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, kard. Walterem Kasperem.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.