W Muzeum Historycznym m. st. Warszawy odbył się wczoraj premierowy pokaz filmu „Zawód: prymas Polski", przygotowanego przy współpracy IPN i TYP Polonia - pisze Rzeczpospolita.
Według Anny Pietraszek, reżyser i scenarzystki filmu, najważniejszym przesłaniem było pokazanie kardynała Stefana Wyszyńskiego jako człowieka wolnego i niezłomnego. Nieprzypadkowy jest także tytuł filmu. - Każdy z rozpracowywanych hierarchów miał zakładaną teczkę. Na pierwszej stronie znajdowało się imię, nazwisko, data urodzenia, stan cywilny i zawód. W przypadku Wyszyńskiego w tej ostatniej rubryce wpisano „prymas”. W archiwach IPN znajduje się obszerny materiał dotyczący prymasa - mówiła Pietraszek. W filmie ujawniono wiele niepublikowanych dotąd dokumentów znajdujących się w archiwach IPN. Nagrano także rozmowy ze znajomymi i przyjaciółmi prymasa Wyszyńskiego. W materiałach, do których dotarli autorzy dokumentu, znajdują się pseudonimy wielu osób, które pomagały w rozpracowywaniu Wyszyńskiego. Pokazano bezwzględność aparatu represji PRL wobec Kościoła. Dezintegracja, inwigilacja oraz „rozpracowywanie” rodzin - tak wyglądała codzienna praca funkcjonariuszy osławionego IV Departamentu, wspomaganych przez urzędników Urzędu ds. Wyznań. Na premierze obecni byli m.in. szefowa Kancelarii Prezydenta Anna Fotyga i wiceprezes TVP Sławomir Siwek. Film pojawi się na antenie TVP Polonia.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.