„Skrzyżowanie dróg: tam gdzie wyzwania spotykają możliwości". Pod tym hasłem w Stanach Zjednoczonych odbyła się ogólnokrajowa konferencja poświęcona edukacji katolickiej. Spotkanie, organizowane co roku po Wielkanocy, zgromadziło ponad 7 tys. wychowawców i pedagogów z całego kraju.
„W edukacji katolickiej tak naprawdę chodzi o głoszenie Chrystusa Zmartwychwstałego. Bez Niego nic, co robimy i czego uczymy, tak naprawdę nie ma sensu” – powiedział abp Daniel Pilarczyk podczas Mszy św. otwierającej doroczną konferencję w Indianapolis. Wśród 350 różnorakich spotkań, które złożyły się na program konferencji, odbyły się seminaria, wykłady, spotkania modlitewne, ceremonie wręczania nagród, a także wystawy najnowszych pomocy naukowych. Pośród wielu poruszanych tematów zastanawiano się m.in. nad tym, jak w dzisiejszej rzeczywistości ugruntować wiarę młodego pokolenia, a także jak, wobec zmieniającego się w Ameryce rynku pracy, przygotować młodych do podejmowania właściwych wyborów. Wielkim zainteresowaniem cieszyła się także akcja oddawania krwi. „Dajemy katolickiej edukacji wszystko to, co mamy najlepszego: swój czas, radość i łzy. Dlaczego nie mamy oddać naszej krwi” – mówili uczestnicy zjazdu. Jak podają statystyki, obecnie w amerykańskich szkołach katolickich uczy się ponad 2,3 mln uczniów.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.