100 tys. mężczyn w Piekarach Śl.

Na piekarskie wzgórze przybywamy zawsze po nową nadzieję - mówił do pielgrzymów, zgromadzonych w Piekarach Śląskich metropolita katowicki arcybiskup Damian Zimoń.

Między innymi o kryzysie demograficznym mówił metropolita warszawski arcybiskup Kazimierz Nycz w homilii podczas pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Apelował też do ponad 100 tys. zgromadzonych na piekarskiej kalwarii pielgrzymów: „Wróćmy do naszych pierwszych ideałów i bądźmy im wierni”. - Przeróżne historie zapisaliście zapewne – drodzy bracia – na kartach waszych minionych lat. Ale jestem pewny, że jakie by one nie były, to nikt z was nie utracił do końca tego pięknego pragnienia wielkości – mówił kaznodzieja. - Do niego odwołuje się Chrystus, kierując do nas wezwanie: „Starajcie się naprzód o Królestwo Boże, a wszystko inne będzie wam przydane”. Czy może być jakiekolwiek bardziej śmiałe przedsięwzięcie? Królować z samym Bogiem? Mieć pełny udział w Jego szczęściu? Myślę, że jeśli czyjegoś serca nie porywa taka perspektywa, to jest to spowodowane brakiem nadziei. Abp Nycz zauważył, iż chrześcijanin nie tylko ma nastawiać drugi policzek. Pragnienie wielkości bowiem nie jest niczym złym. Musimy tylko pamiętać, że byciem wielkim według Jezusa oznacza służyć innym. Zatem wielkość objawia się przez służbę. - W dzisiejszym świecie ojciec coraz częściej jest gościem w domu. Jest to marnowanie szansy przekazania modelu męskości. Powoduje to fałszywy obraz Boga jako ojca. Jak bowiem dziecko ma wierzyć w dobrego Boga ojca jeśli obraz ojca ziemskiego jest skrzywiony? – pytał abp Nycz. - Mężczyzna jest szafarzem kościoła domowego i wymaga się od niego tylko wierności. Wszyscy jesteśmy powołani by być sługami wiernymi. W świecie, gdzie dewizą jest „angażuj się w to co sprawia ci przyjemność” bycie wiernym jest trudne. Świat wmawia, że wszystkie umowy można anulować, że przysięgi nie są ważne. Taka filozofia doprowadza to tego, że corocznie mamy w Polsce tysiące rozwodów, tysiące opuszczonych współmałżonków i dzieci. Dlatego z tego miejsca proszę i apeluję „wróćmy do pierwotnej gorliwości”. Wróćmy do naszych pierwszych ideałów i bądźmy im wierni. Hierarcha podkreślił, że dla mężczyzny nie może być nic ponad dobro żony i dzieci, duchowe, a nie materialne. Jak zauważył, zdarzają się domy, gdzie nie brakuje chleba, ale ludzie ze sobą nie rozmawiają i nie są sobie bliscy. - Coraz szybsze tempo życia prowadzi do tego, że nadążają tylko najsilniejsi. Inni zaczynają się wstydzić i lękać – mówił abp Nycz. -. Wstydzą się tego, że zostają z tyłu. Nie maja odwagi poprosić o pomoc, bo ciągle powtarza się, że silny człowiek musi poradzić sobie sam. Tymczasem to wiara daje siłę i pozwala uporać się z lękiem i wstydem. Kaznodzieja zauważył także, iż w Polsce jest coraz mniej dzieci. Mała dzietność jest niebezpieczna. Nie ma już prostej zastępowalności pokoleń. Rodzice pragną, aby przedszkola były otwarte dłużej,a to oznacza, że nie ma czasu dla dziecka. - Ojcowie pamiętajcie, ze wasza odpowiedzialność jest niezbywalna i nie może się ograniczyć tylko do materialnego utrzymania rodziny – zaznaczył Metropolita Warszawski. - Maryja w swym testamencie stwierdziła, abyśmy czynili wszystko co nakazuje Jezus Chrystus. Niech Wasze serca będą wolne od perfekcjonizmu i troski o pracę. Bądźcie wierni Bogu w małych sprawach abyście mogli wygrać w największej, w zdobyciu Królestwa Niebieskiego. O roli ojca mówił również George Weigel w specjalnym przemówieniu do pielgrzymów. Nawiązał do swojej osobistej fascynacji osobą Jana Pawła II, który dla amerykańskiego publicysty był wzorem ojcostwa. Według Weigla Jan Paweł II był pod dużym wpływem autorytetu swego naturalnego ojca, kapitana Karola Wojtyły, a także kardynała Sapiehy. „Aby być dobrym ojcem, na miarę Jana Pawła II – powiedział – trzeba się odnieść do Boga Ojca, który jest niedoścignmionym wzorem wszystkich ojców”. Ciekawostką jest fakt, iż kolekta z tegorocznej pielgrzymki zostanie przeznaczona na pomoc dla wiernych w Afryce. Abp Telesphor George Mpundu z Lusaki w Zambii zwrócił się do archidiecezji katowickiej z prośbą o pomoc. W przygotowaniu jest już kontener z artykułami niezbędnymi w afrykańskich ośrodkach zdrowia. Przekazane będą także środki pieniężne. Tegoroczna akcja ma już swoją tradycję. W 2003 roku śląscy katolicy przesłali do Tanzanii zboże, które przeznaczone było dla najbardziej potrzebujących.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
8°C Sobota
noc
wiecej »