Żandarmeria watykańska ma od niedawna dwa nowe oddziały: szybkiego reagowania oraz przeciwsabotażowy. Informację o tym przynosi niedzielne wydanie L'Osservatore Romano, gdzie zamieszczono wywiad z dowódcą tej formacji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo w najmniejszym państwie świata, Domenico Gianim.
Przegrupowania wpisują się w cały ciąg zmian związanych z dostosowaniem służb porządkowych Państwa Watykańskiego do współczesnych wymogów: od przystąpienia do Interpolu, poprzez zastosowanie zaawansowanych technologii, aż po unowocześnienie kroju mundurów żandarmów. Według komendanta Gianiego, szczególnie ważna jest współpraca międzynarodowa, która pozwala „aktualizować znajomość procedur operacyjnych w zwalczaniu zorganizowanej przestępczości oraz ugrupowań wywrotowych”. Właśnie zadaniem oddziału szybkiego reagowania jest „zapobieganie ewentualnej działalności wywrotowej”. Zasadniczo odbywa się to poprzez czynności dochodzeniowo-śledcze, ale funkcjonariusze tej jednostki są przygotowani także do, jak to określono, „bezpośrednich działań w sytuacjach wysokiego ryzyka”. Z kolei oddział przeciwsabotażowy to, według słów Domenico Gianiego, ekipa „wysoko wyspecjalizowanych i przeszkolonych funkcjonariuszy wyposażonych w najnowocześniejszy sprzęt”. Ich zadaniem jest wykrywanie i neutralizacja ewentualnych zagrożeń w postaci np. podejrzanych pakunków. Współdziałają oni także w czynnościach dochodzeniowo-śledczych innych jednostek żandarmerii. Całość działalności watykańskich służb porządkowych jest koordynowana przez specjalny ośrodek operacyjny działający całodobowo i przetwarzający informacje na temat ewentualnych zagrożeń. W tej dziedzinie watykańska żandarmeria ściśle współpracuje także z Papieską Gwardią Szwajcarską. Szczególnym zadaniem tych formacji jest zapewnienie bezpieczeństwa Ojcu Świętemu, także podczas jego podróży zagranicznych oraz na terenie Włoch.
Od początku wojny zginęło już ponad 52,4 tys. Palestyńczyków.
„W obliczu powagi zbliżającego się zadania i pilnych potrzeb obecnych czasów..."
25 kwietnia doszło do podpisana porozumienia między DR Konga z Rwandą.
"Chłopcy, czy to możliwe, że mam żyć bez was" - zapisała w pamiętniku 16 listopada 1945 roku.
Napięcie między krajami wywołał atak terrorystyczny w indyjskim stanie Dżammu i Kaszmir.
W środę podobne spotkanie przeprowadzi szef MSW Bruno Retailleau.