Święto Niepodległości w Łowiczu ma szczególny charakter. 11 listopada diecezja łowicka obchodzi święto swojej patronki - św. Wiktorii.
Zgodnie z tradycją, w tygodniu poprzedzającym uroczystość ku czci św. Wiktorii jej relikwie peregrynowały po świątyniach łowickich. 11 listopada wyruszyła podniosła procesja z kościoła Świętego Ducha do bazyliki katedralnej z udziałem wiernych z całej diecezji. Tradycyjnie relikwiarz nieśli przedstawiciele różnych stanów, m.in. kapłani, siostry zakonne, klerycy, nauczyciele, uczniowie, ministranci, kolejarze oraz członkowie Konfraterni św. Wiktorii.
W procesję włączyli się przedstawiciele władz miasta i powiatu, zanosząc na Starym Rynku przed katedrą modlitwy w intencji ojczyzny, miasta i powiatu. Modlitwę za diecezję łowicką odmówił ordynariusz bp Andrzej F. Dziuba, po czym błogosławił relikwiami na cztery strony świata. Procesję zakończyła uroczysta Msza św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył arcybiskup senior archidiecezji łódzkiej Władysław Ziółek.
W uroczystościach udział wzięli także biskup pomocniczy diecezji łowickiej Józef Zawitkowski, biskup senior diecezji łowickiej Alojzy Orszulik, biskup senior diecezji kaliskiej Stanisław Napierała, biskup senior archidiecezji gnieźnieńskiej Bogdan Wojtuś oraz bp Wojciech Polak, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, który poprowadził procesję.
W homilii abp Ziółek nawiązał do męczeństwa św. Wiktorii. - Wolała raczej zginąć, aniżeli przekroczyć prawo Boże. I rzeczywiście za wierność Chrystusowi przyszło jej zapłacić najwyższą cenę, ale w Bogu znalazła ogromną moc do męczeństwa. Dlatego wytrwała do końca, dlatego zwyciężyła. Choć od czasów św. Wiktorii dzielą nas długie wieki, to łączy nas ta sama konieczność dawania świadectwa o swojej wierze.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.