Małopolskie muzeum judaistyczne w Dąbrowie Tarnowskiej? Być może, pod warunkiem, że uda się odrestaurować zrujnowaną synagogę - twierdzi Polska Gazeta Krakowska.
Zabytek, który po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat poddawany jest poważniejszym zabiegom budowlanym, zwiedził David Peleg - ambasador Izraela w Polsce. Dyplomata obiecał pomoc w poszukiwaniach funduszy na ocalenie zabytku. Jak na razie gmina Dąbrowa Tarnowska ma się czym pochwalić. Przejęła zabytek w chwili, gdy ten znajdował się na krawędzi katastrofy budowlanej. Na początku roku prowizorycznie zabezpieczono go przed dalszą dewastacją. Potem przeprowadzono ekspertyzy i udało się zdobyć milion złotych na profesjonalne roboty, które uratują synagogę przed ruiną. - W ciągu półtora roku dąbrowska gmina zrobiła z tym zabytkiem więcej niż ktokolwiek w ciągu minionych trzydziestu lat - ocenia Andrzej Cetera, szef tarnowskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Ostatnio samorządowcy gościli ambasadora Izraela w Polsce. Opowiadali o ratowaniu synagogi i oprowadzili dyplomatę po zniszczonych wnętrzach. - Znane mi są różne synagogi, lecz dąbrowską uważam za jedną z najładniejszych - komplementował David Peleg. Dziękował za ratowanie świątyni radnym, burmistrzowi, samorządowi Małopolski i ministerstwu kultury. - Rząd Izraela nie ma możliwości przyznania dotacji na ten cel, będę się starał pomóc w pozyskaniu sponsorów. Burmistrz Stanisław Początek twierdzi, że odnowiona synagoga byłaby doskonałym miejscem na małopolskie muzeum judaistyczne. - W województwie, poza Krakowem, nie ma bogatych zbiorów judaików. Mamy Izbę Pamięci Żydów, moglibyśmy ogłosić zbiórkę innych eksponatów. Mam sygnały z Izraela i Stanów od ludzi, którzy chętnie powierzyliby nam pamiątki. - Takie wykorzystanie synagogi doskonale wpisywałoby się w ten budynek. Tym bardziej że Związek Wyznania Mojżeszowego, przekazując synagogę na rzecz skarbu państwa, zastrzegł jej przeznaczenie na cele kulturalne - mówi Andrzej Cetera. Burmistrz Początek nie mówi w co drugim zdaniu o nadziejach pokładanych przez gminę w unijnych funduszach. W kontekście synagogi o nich wspomina, ale szuka alternatywy. Próbuje zabytkiem zainteresować Fundację Rodziny Nissenbaumów, UNICEF, a teraz dyplomatów. David Peleg jeszcze z czasów swojej pracy w Waszyngtonie i Nowym Jorku ma kontakty choćby w Kongresie Żydów Amerykańskich. Być może do Dąbrowy uda się również sprowadzić byłego ambasadora Izraela w Polsce Szewacha Weissa. Jest o co walczyć, bo remont synagogi pochłonie miliony.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.