Wiele ciepłych słów - tak można najkrócej podsumować informacje dzisiejszej prasy o śmierci sosnowieckiego ordynariusza, biskupa Adam Śmigielskiego.
Największym sukcesem biskupa i najważniejszym wydarzeniem z życia diecezji była wizyta w Sosnowcu Ojca Świętego Jana Pawła II - ocenia dziennik Polska. Przywitał go słowami: Zagłębie jest czerwone, ale miłością do Boga. - Okres organizowania wizyty papieskiej i potem samej uroczystości był najradośniejszym w jego życiu. Przeżyliśmy z biskupem najtrudniejsze chwile w dziejach miasta, gdy doszło do likwidacji kopalń. Biskup włączał się w ich ratowanie, zwłaszcza Niwki-Modrzejów. Zjeżdżał pod ziemię, święcił ściany - wspomina Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca. - Cieszyła go każda nowa inwestycja w mieście. Pomagał, gdy nam opadały już ręce z niemocy. Siedziba Kurii w Sosnowcu była domem otwartym dla wszystkich, a biskup nie zamykał się w czterech ścianach. Lubił uczestniczyć w spotkaniach, rozmawiać z ludźmi. - Zawsze był u nas na Wigilii, dzieląc się ciepłym słowem i opłatkiem. Stałym punktem jego wizyt były wzruszające odwiedziny na oddziale noworodkowym. Będzie nam go brakowało - mówi dr Maciej Ornowski, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Miejskim w Sosnowcu. Dziennik Polska zamieszcza także krótki wywiad z rzecznikiem kurii sosnowieckiej, ks Jarosławem Kwietniem oraz wybór myśli zmarłego biskupa sosnowieckiego. Sporo miejsca zmarłemu biskupowi poświęca także Nasz Dziennik. Ksiądz biskup odznaczał się pracowitością, gościnnością i wyrozumiałością - czytamy w poświęconym mu artykule. Był pogodny, otwarty na innych. Zjednywał sobie ludzi życzliwością, połączoną z dyplomacją. Niestrudzenie dążył do wyznaczonego celu. Miał ogromny szacunek do drugiego człowieka, zwłaszcza do ludzi w podeszłym wieku. Był przyjacielem Radia Maryja - czytamy dalej w Naszym Dzienniku. Ojciec Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja, wspomina, że ks. bp Śmigielski oddany był swojej diecezji i cieszył się, że jej mieszkańcy mogą słuchać Radia Maryja. - On już przed piątą rano słuchał Radia Maryja. Mówił: "Jestem wdzięczny Panu Bogu za Radio Maryja, bo ja śpię, a Radio ewangelizuje moją diecezję" - wspomina Ojciec Dyrektor. Umiłowaną modlitwą ks. bp. Śmigielskiego był Różaniec. Codziennie odmawiał wszystkie cztery jego części, czasem i więcej. Z różańcem nie rozstawał się nigdy, nosił go wszędzie ze sobą. Jak sam wyjaśniał, w poszczególnych dziesiątkach w jego intencjach byli chorzy, cierpiący, grzesznicy, alkoholicy, narkomani; ci, którzy odeszli do Boga; ci, którzy mają się dobrze i źle; ci wszyscy, którzy polecili się jego modlitwie. Wszystkie troski diecezji zawierzał Matce Bożej Wspomożycielce Wiernych czytamy w artykule Naszego Dziennika O śmierci biskupa Śmigielskiego poinformowały także inne polskie dzienniki. Gazeta Wyborcza nazwała go kapłanem szanowanym i lubianym nawet przez niewierzących, a Dziennik przypomniał o jego zaangażowaniu w sprawy społeczne - organizowaniu pomocy dla bezdomnych i bezrobotnych czy wypowiedziach przeciwko karze śmierci.
Wszystkie konferencje są nagrane i dostępne za pośrednictwem CFD.
Premier Ukrainy : wraz z USA wypracowaliśmy ostateczny wariant umowy w sprawie minerałów.