Do „szukania Boga" wezwał profesorów i studentów bp Marek Jędraszewski podczas kościelnej inauguracji roku akademickiego, która odbyła się wczoraj w ramach obchodów VIII Dnia Papieskiego w Poznaniu.
„Prośmy Najwyższego Boga, by to, co będziemy czynili jako nauczyciele akademiccy, czy jako studenci, było uczciwym, żarliwym i dającym ogromną siłę ducha owym szukaniem Boga, dzięki któremu przed wiekami narodziło się to wszystko, co najszlachetniejsze i najwspanialsze w naszej europejskiej kulturze” – mówił duchowny w kościele św. Stanisława Kostki. Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Akademickiego tłumaczył w homilii, że „szukanie Boga, to postawa filozoficzna, postawa szukania tego, co najbardziej istotne i trwałe pośród tego, co przemijające i nietrwałe”. „Szukać Boga jako tego co najważniejsze. Bo jeżeli się Jego szuka i Jego znajduje, to wszystko inne – to co najbardziej wspaniałe i szlachetne, gdy chodzi o ludzkiego ducha – będzie wtedy na Chrystusowym fundamencie zbudowane” – przekonywał bp Jędraszewski. Podkreślił, że „każdy z nas musi znaleźć właściwe słowo, by umieć tę wiarę uzasadnić, tej wiary bronić”. „Trzeba uniżenia się ludzkiego rozumu i pokory ludzkiego ducha, by tego Boga, który do nas mówi w Chrystusie i przez Chrystusa przyjąć i za Nim iść. I to jest właśnie owo szukanie Boga, które musi stać się częścią istotną każdej i każdego z nas” – dodał bp Jędraszewski. Wspominając osobę Jana Pawła II, biskup przypomniał, że Ojciec Święty „wszędzie prosił, zwłaszcza tak bliskie jego sercu środowiska akademickie, by nie ustawały w poszukiwaniu prawdy, bo doskonale wiedział to, co powiedziała Edyta Stein: >>gdy człowiek szuka prawdy, nawet gdy nie wie o tym, szuka Boga<<”. Poznań jest jednym z największych w Polsce środowisk akademickich. Wśród kilku działających w mieście duszpasterstw akademickich najsłynniejsze prowadzą ojcowie dominikanie, gdzie duszpasterzem akademickim jest twórca Lednicy, o. Jan Góra. Jeden z ośrodków istnieje też przy kościele św. Stanisława Kostki.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.