Reklama

Przyszłość Europy zależy od kobiet

Przyszłość Europy zależy od kobiet - przekonuje w rozmowie z Krzysztofem Tomasikiem z KAI Rocco Buttiglione. Wybitny włoski polityk, filozof i politolog mówi m. in. o światowym kryzysie finansowym, Traktacie Lizbońskim, miejscu religii we współczesnym społeczeństwie, a także, co trzeba robić, aby być dobrym chrześcijaninem i zarazem skutecznym politykiem.

Reklama

Krzysztof Tomasik: Jest Pan znawcą myśli Jana Pawła II. Czy jego poglądy inspirują Pana działalność polityczną? Rocco Buttiglione: Jan Paweł II nie był mistrzem polityki, lecz mistrzem życia. Tym, co z jego myśli inspiruje mnie w polityce jest jego antropologia, która streszcza się w stwierdzeniu: „Każdy człowiek jest kochany przez Boga, każdy człowiek posiada niezbywalną godność i jest niezastąpiony, a jedyną postawą wobec bliźniego jest miłość”. Dotyczy to tak samo polityki, jak i innych dziedzin życia. W jakim stopniu Benedykt XVI jest kontynuatorem pontyfikatu Jana Pawła II? – Benedykt XVI i Jan Paweł II są różnymi osobowościami. Już sam fakt, że jeden jest całkowicie polski, a drugi niemiecki wskazuje na różne temperamenty. Obydwaj dzielą tę samą miłość, miłość do Jezusa Chrystusa. Pokazują, że poprzez obecność Jezusa w naszym życiu wszyscy stajemy się wspólnotą, która jest potężniejsza niż rodzina i naród. Dostrzega Pan coś nowego w pontyfikacie Benedykta XVI? – Paradoksalnie wiele i jednocześnie nic. Główna linia pontyfikatów Benedykta XVI i Jana Pawła II jest taka sama. Dotyczy interpretacji oraz wcielania idei Soboru Watykańskiego II. W przekonaniu obydwu papieży Sobór od strony dogmatycznej nie był przełomem w historii Kościoła. Na Soborze nie chodziło o dogmaty, lecz o to, w jaki sposób Kościół winien być obecny w świecie. Opierając się na człowieku i jego doświadczeniu Kościół pokazuje, że chce rozmawiać z ludźmi, a dogmaty pragnie im przekazywać poprzez swobodny i niewymuszony dialog. Kościół wie, że prawdy nie można przekazać człowiekowi siłą, gdyż Bóg chce spotkać człowieka w jego wolności. Gdyby zabrakło tej wolności, zostałby zniweczony „Boży plan”. Takie było przekonanie obu papieży. Od tygodni jesteśmy świadkami kryzysu finansowego. Nie dotyczy on jedynie ekonomii, ale ma głębsze przyczyny, mówi się o utracie zaufania między instytucjami finansowymi. Czy nie jest to zatem – najogólniej rzecz ujmując – kryzys wartości? Gdzie, Pana zdaniem, tkwią korzenie tego kryzysu? – Teoretycy i praktycy wolnego rynku, twierdzą, że pieniądz ma robić pieniądz, przy czym zapominają o prawdziwej jego funkcji. Pieniądz, kapitał ma za zadanie służyć człowiekowi. Za pieniądze kupuje się surowce, płaci się za pracę, produkuje się potrzebne rzeczy, potem się je sprzedaje, coś się na tym zarabia i to jest prawdziwy zysk. W ten sposób powstaje coś, co jest korzystne dla społeczeństwa i ono staje się bardziej zamożne. Z drugiej strony twierdzi się, że pieniądze można zarobić bez udziału ludzkiej pracy, tylko przez spekulację. To może przez jakiś czas funkcjonować, ale wcześniej czy później wszystko się wali. Ciekawe jest to, że każdy wie o tym, gdyż do takiej sytuacji dochodziło w historii nie jeden raz. Mówi się o „nowej ekonomii”, która funkcjonuje na takich zasadach. Niestety wielu, którzy dzięki niej zrobili karierę, teraz przegrało. Jest to na pewno konflikt wartości, właściwego rozumienia pracy i pieniędzy. Kościół przypomina o wielkiej moralnej odpowiedzialności wobec ekonomii, zgodnie z którą praca jest rzeczą pierwotną, a kapitał wtórną, oraz że kapitał powinien służyć pracownikom. Wielu ekonomistów uważa, że ta koncepcja nie ma nic wspólnego z rzeczywistością ekonomiczną, że Kościół chce zaproponować ekonomii coś, co z jej istotą nie ma nic wspólnego. Na szczęście, coraz częściej słyszymy głosy, że jednak ekonomia kieruje się prawdą zrozumiałą sama przez się. Niestety, we współczesnej gospodarce kategoria prawdy jest dosyć często pomijana i stąd dochodzi do kryzysów.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
6°C Sobota
wieczór
4°C Niedziela
noc
2°C Niedziela
rano
6°C Niedziela
dzień
wiecej »

Reklama