Kościoły prawosławny i katolicki w Bułgarii opowiedziały się przeciwko legalizacji nieformalnych związków osób żyjących bez ślubu. - donosi Radio Watykańskie.
Na temat odnośnych zmian w kodeksie rodzinnym dyskutował ostatnio tamtejszy parlament. Przewodniczący bułgarskiego episkopatu katolickiego bp Christo Proykov wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie. Solidaryzuje się w nim ze stanowiskiem Świętego Synodu bułgarskiej Cerkwi prawosławnej. Bp Proykov zwraca uwagę, że uznawanie przez państwo konkubinatów osłabia instytucje małżeństwa i rodziny, zachęcając do zachowań mało wiążących i nieodpowiedzialnych. Godzi to także w dzieci rodzące się w związkach, które łatwo i dla jakiejkolwiek przyczyny mogą przestać istnieć. Bp Proykov podkreśla też, że ewentualne naśladownictwo legislacji innych krajów zaprzecza chrześcijańskiej tradycji Bułgarii oraz uderza w przyszłe pokolenia.
Mówi bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego.
Ciągle pozostaje ona wpływową postacią na krajowej scenie politycznej.
Otwarcie paryskiej katedry po wielkim pożarze odbędzie się 7 grudnia.