W specjalnym oświadczeniu Somalijscy muzułmanie przeprosili za porwanie statku należącego do kraju muzułmańskiego (porwany tydzień temu Sirius Star - tankowiec należący do Arabi Saudyjskiej, przewożący ropę naftową, wartą około 100 milionów dolarów) i zapowiedzieli walkę z somalijskimi piratami.
Muzułmanie są jedyną siłą w Somalii, która jest w stanie kontrolować kraj i przybrzeżne wody. Udowodnili to, kiedy przejęli na krótki czas władzę w Somalii. Ich panowanie oznaczało koniec rządów watażków wojennych, rebeliantów, i piratów. Niestety, posądzenia o sprzyjanie Al Kaidzie i talibanom sprowokowały interwencję wojskową Etiopii, wspieraną przez USA. W jej wyniku utworzono marionetkowy rząd, który sprawuje władzę w obrębie stolicy – Mogadiszu, a kraj ponownie pogrążył się w chaosie. Tymczasem władze Kenii ustaliły że piraci wymusili 150 milionów dolarów okupu w przeciągu 12 miesięcy.
Msza św. w 106. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.