Reklama

Yerba mate zamiast małej czarnej?

Yerba mate robi w ostatnim czasie zawrotną karierę. Piją ją znani podróżnicy (Cejrowski, Pawlikowska), papież Franciszek i miliony ludzi na całym świecie. Czy warto pić napar z ostrokrzewu paragwajskiego?

Reklama

Nazwa yerba mate, wymyślona najprawdopodobniej przez jezuitów, pochodzi od przekształconego łacińskiego słowa herba – ziele i mati co w języku keczua oznacza tykwę, w której parzy się ziele. Indiańska nazwa naparu to caá. Poprawia samopoczucie, pobudza i dodaje energii, podobnie jak kawa. Ale w porównaniu do małej czarnej działa dłużej i - w przeciwieństwie do kawy - nie wypłukuje, lecz dostarcza magnezu. Yerba jest bogata w mateinę (odmianę kofeiny) oraz wapń, magnez, żelazo, cynk i potas oraz niektóre witaminy.

Yerba mate zamiast małej czarnej?   Henryk Przondziono /GN

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
5°C Poniedziałek
rano
8°C Poniedziałek
dzień
9°C Poniedziałek
wieczór
6°C Wtorek
noc
wiecej »

Reklama