Głębokie zaniepokojenie sytuacją w Strefie Gazy wyraził nuncjusz apostolski w Izraelu abp Antonio Franco - donosi Radio Watykańskie.
W wypowiedzi dla agencji SIR watykański dyplomata stwierdził, że racje i krzywdy są po obu stronach, stąd potrzebne jest trwałe porozumienie, które zapobiegłoby ciągłemu odnawianiu się konfliktu. Nuncjusz odniósł się także do trwających negocjacji watykańsko-izraelskich. Aktualnie zostały one zawieszone na czas kampanii wyborczej. Jak poinformował abp Franco, dotychczasowe rozmowy nie przyniosły zadowalających rezultatów, gdy chodzi o wydawanie izraelskich wiz osobom duchownym. „Trzeba zobaczyć, jak będzie z nowym rządem” – stwierdził dyplomata. Dodał, że Kościół nie żąda dla siebie przywilejów. Potrzebuje natomiast warunków do życia, a nie jedynie możliwości wegetacji, by móc służyć społeczeństwu, w którym chrześcijańska obecność jest niezbędna.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.