Do jak najszybszego wyjścia ze stagnacji w stosunkach z judaizmem wezwał abp Loris Capovilla.
Nawiązując do decyzji rady rabinackiej we Włoszech o bojkocie tegorocznych obchodów Dnia Dialogu z Judaizmem, poprzedzającego Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, były sekretarz osobisty bł. Jana XXIII oświadczył, że trzeba zrobić wszystko, aby „nie zmarnować dziedzictwa Soboru Watykańskiego II”. Jego zdaniem „żaden dialog z Żydami się nie skończył”, także dlatego, że „chrześcijanin jest przyjacielem wszystkich i nie dystansuje się od nikogo”. „Mogą występować rozbieżności, które są jednak przejściowe i nie zagrażają miłości. Największe znaczenie mają relacje między ludźmi” - powiedział 93-letni hierarcha w wywiadzie dla agencji episkopatu Włoch SIR. Przypomniał, że w programie prac Soboru nie było „kwestii żydowskiej”, jego uczestnicy jednak się nią zajęli i wezwali do ożywienia relacji, których „nie wolno zrywać”. Abp Capovilla zauważył, że encyklika Jana XXIII „Pacem in terris” była pierwszym w historii dokumentem papieskim przetłumaczonym na hebrajski.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.