Po Krakowie od dawna grasuje fałszywy ksiądz. Oprowadza dzieci po kościołach, a potem zabiera do łóżka. Wciąż jest bezkarny - czytamy w relacji ze śledztwa "Gazety" i "Ekspresu Reporterów" TVP 2.
Ostatnio wykorzystywał w tym celu "Naszą klasę". Po prowokacji "Gazety" profil zniknął. Człowiek, którego dotyczy zarzut, pochodzi z rodziny alkoholowej. Był kilkakrotnie karany, obecnie ma dozór policyjny. W raporcie kuratora mona przeczytać m.in.: "Jest osobą, która zachowuje się bardzo dziwnie i co do której można mieć podejrzenia o chorobę psychiczną. W swym życiu nigdy nie splamił się żadną pracą i w tym temacie nic nie zrobił. Winien być leczony". W październiku 2004 r. zarejestrował w krakowskim urzędzie miasta Stowarzyszenie Braci Altruistów i Sióstr Altruistek, zwane też przez siebie "zakonem ubóstwianów". - dowiedziała się "Gazeta". Cele: pomoc dzieciom i młodzieży z rodzin patologicznych, dzielenie się umiejętnościami w domach dziecka itd. Trudno ocenić, ilu chłopców dało się złapać na lep Altruistów i Altruistek - zauważa "Wyborcza". "Gazeta" poprosiła też o komentarz księdza Krzysztofa Tekieli, notariusza Kurii Metropolitalnej w Krakowie: - Wiemy, co się dzieje, jesteśmy na etapie konsultowania z prawnikami możliwości zawiadomienia prokuratury o popełnieniu przestępstwa. Ten pan działa na szkodę Kościoła, który jest w tej sprawie stroną pokrzywdzoną. - stwierdził ks. Tekieli.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.