Pod hasłem „Chcemy pokoju w Ziemi Świętej" odbył się „Międzynarodowy dzień przebłagalnej modlitwy o pokój". Został on zorganizowany 31 stycznia z inicjatywy kilku organizacji katolickich, w tym młodzieżowych.
Msze święte, adoracje i nabożeństwa błagalne jednoczą chrześcijan w Europie, obu Amerykach, Afryce i Australii. W modlitewny szturm na niebo włączyło się kilkaset parafii, wspólnot zakonnych i instytutów świeckich rozsianych po całym święcie. Do międzynarodowej akcji przyłączyła się wspólnota chrześcijańska w Ziemi Świętej. 24-godzinną krucjatę rozpoczęła Msza św. celebrowana o godz. 5.30 przy ołtarzu Ukrzyżowania na Kalwarii. Przewodniczył jej ks. Roberto Spataro, rektor salezjańskiego seminarium teologicznego w Jerozolimie. Również w Betlejem franciszkanie i siostry zakonne modlili się w czasie Eucharystii o dar pokoju dla ojczyzny Zbawiciela. W Gazie, gdzie jeszcze żyje się świadomością tragedii ostatniej wojny, wspólnota katolicka zgromadziła się na błaganej modlitwie o godz. 15 w kościele parafialnym Św. Rodziny. Wczorajsza inicjatywa młodych katolików z całego świata jest odpowiedzią na apele Benedykta XVI, który wzywał do nieustannej modlitwy o dar pokoju dla Ziemi Świętej i całego rejonu Bliskiego Wschodu. Do modlitewnej krucjaty przyłączyli się także biskupi i kardynałowie. W Watykanie w godzinach porannych została odprawiona Eucharystia, której przewodniczył kard. Raffaele Farina SDB, kierujący watykańską biblioteką i archiwum. W Mszy uczestniczyła pracująca w Stolicy Apostolskiej wspólnota salezjańska, która w ten sposób uczciła patronalne święto Jana Bosko.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.